Wpis z mikrobloga

@konik_polanowy: Jedna i druga sprawa jest ważna z punktu widzenia społecznego, takie różnicowanie protestów typu "X jest ważniejszy niż Y" powoduje właśnie to że ludzie mają w dupie protesty - po co się w cokolwiek angażować skoro horda półgłówków przyjdzie i powie "błehehe, te protesty to gówno, dlaczego nie protestują w sprawie Z" Powtórzę - idź i organizuj a nie czekasz na gotowe. Byłeś w ogóle na jakimkolwiek proteście od 2015