Wpis z mikrobloga

@krytyk__wartosciujacy: Tylko co z tego, że były liczne, finalnie nic z tego nie wyszło. Potrzebna jest osoba charyzmatyczna, która coś zrobi z tych protestów. Może niekoniecznie krwawy przewrót, ale zmusi władzę do pokojowego odejścia.
Któryś z mireczków pisał, że nie ma na to szans, bo PISowcy dobrze wiedzą, że to wóz albo przewóz dla nich. Albo utrzymają władzę za wszelką cenę albo pójdą do pierdla.
1. Protesty zostaną 'przejęte' i wstawiając klaunów za przewodzących, ośmieszone (Lempart, Kijowski itp.)
2. Co ma zmienić kilka milionów osób protestujących, spacerując i krzycząc? Czy chociaż jedna osoba odpowiedzialna za stan gospodarki poniesie jakiekolwiek konsekwencje?
@Sokoto: > Jeśli będzie organizowany protest, pójdę pierwszy.
Brakuje charyzmatycznej osoby, która pociągnie za sobą tłum. Gdybym miał charyzmę i potrafił zjednoczyć ludzi już dawno bym zorganizował protest.

po co Ci to potem będziesz wrzucał wykopy, że zły prokurator dziura w żopu chce Ci stawiać zarzuty za organizacje protestu.
@kocurowy: i co wy chcecie osiągnąć tymi protestami i jak? Ani to nie ma za bardzo sensu, ani też za bardzo nie działa. Zobaczcie co się dzieje na świecie i u nas też. Protesty kobiet, protesty w Białorusi, protesty w Hong Kongu, protesty w Australii (w czasach Covid), itp. Żaden skutków (pozytywnych) nie przyniósł.

Albo nie wiem, obalicie rząd i co? Do więzień nikt nie pójdzie, to po pierwsze. Opozycji i
Jeśli będzie organizowany protest, pójdę pierwszy.

Brakuje charyzmatycznej osoby, która pociągnie za sobą tłum. Gdybym miał charyzmę i potrafił zjednoczyć ludzi już dawno bym zorganizował protest.


@Sokoto: nawet jak się ludzie zorganizują to agentura podstawi jakąś kukłę typu lempart czy ten od alimentów i ubiją inicjatywę.