Wpis z mikrobloga

@Towarzysz_Blackpill: Zawsze lepiej najpierw wzmocnić mięśnie i stawy niż próbować od razu przebiec jak najdłuższy dystans w jak najszybszym tempie. Maszeruj żwawo, truchtaj w bardzo wolnym tempie i po czasie, gdy poczujesz, że to dla Ciebie już żadne wyzwanie, powoli dodawaj obciążenia. Zapoznaj się również z jakimiś planami dla początkujących - od siebie polecam plan sześciotygodniowy, z którym zaczynałem przygodę z bieganiem i z którym wracałem po kontuzjach czy słabszych okresach
Czy warto zamiast biegać na początku to przez jakieś 3 miesiące wzmocnić mięśnie odpowiedzialne za bieganie, i biegać mniej niż 10km


@Towarzysz_Blackpill: zdecydowanie, chociaż nie wiem jak kilometraż, ale jak jesteś początkujący to pewnie będzie ok i te 10km w tygodniu

od razu na śródstopie?


@Towarzysz_Blackpill: tylko na śródstopie musisz chyba załatwić se inne buty niż takie normickie które zachęcają do lądowania na pięcie ( ͡° ͜ʖ ͡
i biegać mniej niż 10km tygodniowo od razu na śródstopie?


@Towarzysz_Blackpill: Największe #!$%@?, biegaj naturalnie, tak jak organizm mówi. Sztucznym lądowaniem na śródstopie jeszcze sobie krzywdę zrobisz.

Bieganie ze śródstopia to nie takie hop siup, to jest wypadkowa pracy nad techniką a w tym pomagają wszystkie ćwiczenia wzmacniające itp.
@Towarzysz_Blackpill: pobiegaj i zobacz, ja zacząłem biegac odrazu chociaz mialem na start otylosc 1 stopnia, a cala moja przygoda z bieganiem odbywa sie nadal na nadwadze i powinny wybuchnąć kolana, ale juz tyle tysiecy kilometrow i zero kontuzji, nic nigdy nie bolało i czuje sie swietnie.
Największe #!$%@?, biegaj naturalnie, tak jak organizm mówi. Sztucznym lądowaniem na śródstopie jeszcze sobie krzywdę zrobisz.


@aukolb:

To chyba po prostu zależy od butów. To one w jakiś tam sposób wymuszają to czy biegasz że śródstopia czy z pięty.
@aukolb: po prostu w drutach z dużym dropem nie byłem w stanie biegać z śródstopia. Z drugiej strony z butami z małym dropem i skąpa amortyzacja lądowanie na pięcie jest dość nieprzyjemne. Tak to postrzegam choć nie mam nic poza własnymi doświadczeniami a być może każdy odbiera to inaczej.
@bibsz: w dużej mierze zależy to też od prędkości. Jak ktoś tupta stosunkowo powoli to będzie wyglądał komicznie stosując ustawienie stopy, które pojawia się naturalnie przy szybszym bieganiu.

Nie róbta fikołków, ciało ustawi się pod odpowiednią ekonomikę i powinno być ok jeżeli nie występują ostre kompensacje.
@kimunyest95: dawno temu biegałem w butach bez żadnej amortyzacji i biegnac nawet powoli po prostu unikało się kontaktu pięty z podłożem. Przestałem bo mi drogi leśne wysypali tłuczniem / grubym żwirem i w obuwiu gdzie podeszwą był tylko kawałek gumy bieganie stalo się dość problematyczne.