Wpis z mikrobloga

@K_eM1: Powiem tak. Kobiety albo o siebie dbają albo nie. Jeśli nie chodzi na rzęsy, nie kupuje drogich kosmetyków, makijażu, paznokci, ciuchów i butów, to po pewnym czasie się zapuszcza i zaczyna wyglądać słabo. A Ty zaczynasz oglądać się właśnie za takimi zadbanymi, z dobrą sylwetka i zadbanymi włosami. Ja teraz muszę zmuszać swoją, żebyś sobie coś zrobiła. One się starzeją i z czasem bez tych dodatków zacznie być p0lką prawdziwą.
@K_eM1: ostatnio widziałem typiarę, co tam miała takie miotełki zamontowane, aż jej było ciężko utrzymać otwarte powieki - na to zwróciłem uwagę, bo takie dziwadła rzucają się w oczy - wręcz się gapiłem, zadając sobie pytanie "WTF?", a pani już myślała, że się mi podoba, bo mnie zagadywać zaczęła (czyli to była pułapka).
@K_eM1: Różowa tutaj. To ile Twoja wydaje co miesiąc na kosmetyczkę, paznokcie i resztę? Akurat ja rzęs nigdy nie robiłam i 120 zł tylko na nie to trochę spora kwota. Mam to szczęście, że po suplementach same mi ostatnio urosły.
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 34
@K_eM1: Ej nie no, serio. Ja wolę inwestować kasę we wspólnie spedzony czas a nie w bzdety typu rzęsy czy paznokcie. I serio ta zanęta na karpia wydaje mi się bardziej atrakcyjna niż rzęsy xD Bo z rzęsami to możemy iść najwyżej na spacer do parku a z zanętą jest to całodniowy wypad nad staw, na kocyk i robienie czegoś co zostanie we wspomnieniach na dłużej.