Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Cześć Mircy, mam pewien problem. Jakiś dłuższy czas temu odnowił mi się kontakt z różową po kilku latach. Ogólnie to na samym początku tej relacji dostałem informacje że ona nie chce pchać się w żaden związek na co zareagowałem kompletnie normalnie i także powiedziałem ze nie chce nic więcej póki co. Wszystko było spoko i traktowałem tą relację jako koleżeńską. Generalnie spotykaliśmy się dość często (po kilka razy w tygodniu) i po 3/4 spotkaniach zachowywalismy się jak para. Możliwe ze się zauroczyłem, możliwe ze coś poczułem więcej do niej. Było fajnie jeszcze jakiś czas aż do ostatniego czasu. Czuje kompletnie ze coś się zmieniło z nią. Czuje się jakbym był odsunięty na bok, kiedys tak jak wychodziliśmy z inicjatywą do spotkań tak teraz nie ma kiedy rzekomo a co piszemy ze sobą to spotyka się z jakimiś niebieskimi z obozu pracy. To jest chore, ale czuje się w głębi duszy troszkę zazdrosny chociaż wiem ze nie powinienem bo to tylko koleżanka i było mówione na poczatku znajomosci. Nie wykazuje od siebie zadnej zazdrości ani nie zabraniam jej z nikim sie spotykać oczywiscie xD Nie jesteśmy para ani nic takiego i wtedy byłbym #!$%@? gdybym tak miał robić. Totalnie nie wiem już sam co mam o tym myśleć bo jestem w rozsypce psychicznie z tego względu iż dawno tak dobrze mi sie nie dogadywalo z różową.
#samotnosc #relacje #zwiazki

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #628f21da018a65f3d3a1b40a
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
  • 8
MocnaNiewiasta: Ustalili że tylko koleżeństwo, koleś się zakochał, a wysropki I tak uważają że to ona jest #!$%@? xD
Opcja jest tylko jedna, która od razu albo zrujnuje relację albo ją posunie naprzód: op musi robić to co ona (albo jej tak mówić), bo jest dla niej zbyt dostępny. Jeśli ona odczuje że wcale nie ma go na własność, to szybciutko się zdecyduje.
Jeśli to zrujnuje relację to wszystko jedno bo