Wpis z mikrobloga

@reakwon: nawet jak masz polift 272hp to te infinity jest niewiele szybsze, mimo tego, ze ma 60hp wiecej. Do tego jest to wolnossacy silnik (jeszcze na posrednik wtrysku, jak jakas archaiczna jednostka z 1990) czyli tez odpadaja jakiekolwiek modyfikacje. Zre paliwo jak #!$%@?, prowadzi sie jak taczka i jest ciezki. Rzadkie auto w Polsce, czesci w #!$%@? drogie, nie kazdy mechanik bedzie chcial tego dotykac. Ten 7 biegowy automat to jest
@bruhh: tylko mam N53 i trochę się martwię o dostęp do wtryskiwaczy (1k za jeden jest ok, ale 2300 to jest jakieś nie porozumienie), dlatego tak rozmyślam nad czymś ciekawym. Może coś innego zaproponujesz ?
@reakwon: wiesz co, cale zycie jezdzilem bmw, teraz miesiac temu przesiadlem sie na audi a6 i powiem, ze brakuje mi wielu elementow z bmw ale bmw tez nie ma tego, co ma audi itd. nie ma auta idealnego.
@bruhh: Co konkretnie byś wymienił z różnic audi / bmw? Pytam z ciekawości, bo szukam jakiejś nowej fury od paru miesięcy, w sumie moim typem do 100k/120k jest A4/S4 3.0 TFSI okolice 2012-2015 roku, albo E92 Coupe 335i / 330i, z czego z dychę-piętnastaka od razu #!$%@?ć w porządny remont zawieszenia, silnika etc i robić auto pod długowieczność albo porównywalna F'ka
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@PiesLat2230: pierwsza sztandarowa różnica to komfort jazdy. BMW mimo wszystko jest bardziej sportowe pod tym względem, kierownica jest bardziej czuła i dokładna. Druga sprawa to skrzynie biegów, 8hp to jest król hydrokinetykow, ten tiptronic jest w porządku ale jakby porównać to jest powolny. Reakcja na gaz, v6 potrzebuje więcej czasu żeby wkręcić się na obroty ale tutaj tez to wina skrzyni biegów prawdopodobnie. Reakcja na gaz to samo, w audi bardzo
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@PiesLat2230: jak wspomniałem, są plusy i minusy każdej marki, nie ma auta perfekcyjnego. Mi też aktualnie lepiej leżało by BMW ale czas oczekiwania na auto to cyrk na kółkach, a obecne A6 stało w perfekcyjnej konfiguracji już na placu. Po za tym chciałem po 20 latach w końcu wsiąść w coś innego i nie żałuję, warto próbować.