Jako że ostatnio dużo się mówi o konflikcie rowerzyści vs kierowcy chciałbym przypomnieć że prawdziwy konflikt na którym powinniśmy się skupić to Polacy vs #!$%@? infrastruktura w 99% państwa ( ͡°͜ʖ͡°) #polskiedrogi #rower #samochody #heheszki #humorobrazkowy
@Bestia_z_Wadowic_37: #!$%@? infrastruktura nie zwalnia nikogo z myślenia. Kierowcy, rowerzysty, pieszego ani motocyklisty. Jedyne konflikty jakie zauważam to normalni ludzie kontra debile, a narosłe stereotypy to nic innego jak efekt powszechności i dlugofalowosci problemów. Ogrom kierowców parkuje byle jak, byle im wygodniej, mając przepisy i wszystkich innych w dupie (zwłaszcza w dużych miastach). Większość rowerzystów nie zna lub nie stosuje się do przepisów ruchu drogowego (zwłaszcza stare baby na składakach
@Bertoos: Debili niestety nigdy się nie pozbędziemy, ale dobra infrastruktura ograniczyłaby sytuacje w których ci debile mogliby stworzyć problem.
Dobrze skonstruowane i zadbane drogi sprawiłyby że ruch samochodów byłby płynniejszy i mniej stresujący. Byłoby mniej korków, kierowcy nie musieliby manewrować pomiędzy dziurami a przejrzyste, zrozumiałe oznakowanie i rozłożenie dróg sprawiłoby że nawet debile rzadziej łamaliby przepisy. Jazda byłaby mniej stresująca a niezestresowani kierowcy popełniają mniej błędów.
Duża sieć dobrze zadbanych ścieżek rowerowych spowodowałaby że rowerzyści w miastach rzadziej jeździliby po drogach i chodnikach, więc nie przeszkadzaliby ani kierowcom ani pieszym(z wzajemnością). Aktualnie dużo dróg w Polsce nawet chodnika nie ma, nie mówiąc już o ścieżkach rowerowych, więc rowerzyści są zmuszeni jeździć po drogach. Drogach które były projektowane z brakiem myśli o rowerach, przez co często muszą jeździć na granicy łamania przepisów tylko po to żeby móc się przemieszczać. Już nie wspominając że prawo drogowe w odniesieniu do rowerów było pisane na
@Bestia_z_Wadowic_37: trochę niepopularna opinia ale mamy dobry transport publiczny w większych miastach, może oprócz Wrocławia( ͡°͜ʖ͡°) w porównaniu do UK i pociągi ale to może być tylko moje wrażenie
@Bestia_z_Wadowic_37: konflikt jest Polacy vs debile co się naogladali za dużo amerykańskich filmów(dałny co dały się nabrać na american dream) i myślą że zrobią tu USA
@Bertoos no ale dobra infrastruktura eliminuje sporą część tego łamania prawa/drastycznie zmniejsza problem.
Jakby było więcej miejsc parkingowych to ludzie by na nich parkowali. Przecież kierowcy nie parkują nielegalnie, bo to nielegalne tylko im tak wygodniej. Oni wszyscy by woleli zaparkować legalnie, ale czasami nie mają po prostu wyjścia.
Można to wyjaśnić na przykład z legalniścią marihuany. Gdy zioło jest legalne w Holandii no co prawda nie eliminuje to przestępczości w
@Kotlet_2137_schabowy: Nie realnym jest zapewnienie miejsc parkingowych dla wszystkich chcących zaparkować w danym miesiącu, analogicznie jak teraz. Tym bardziej że każdy musi zaparkować kilkanaście metrów od celu podróży. Przejechanie choćby jednego przystanku autobusem uważam za coś niewyobrażalnego dla lwiej części kierowców.
@Bertoos tak, nie da się w pełni tego zapewnić. Lecz jest naprawdę wiele miejsc gdzie da się choć trochę bardziej się postarać. Przykładowo na mojej ulicy najwięcej samochodów parkuje pod dwoma blokamj. Na przeciwko tych bloków jest chodnik, o szerokości jakiś 4-5 metrów, na ulicy jednokierunkowej. Bez problemu mieści się tam auto i jest nadal 2 metry luzu dla pieszych. No ale nie można tam zaparkować bo tak, jest znak zakazu
#polskiedrogi #rower #samochody #heheszki #humorobrazkowy
Dobrze skonstruowane i zadbane drogi sprawiłyby że ruch samochodów byłby płynniejszy i mniej stresujący. Byłoby mniej korków, kierowcy nie musieliby manewrować pomiędzy dziurami a przejrzyste, zrozumiałe oznakowanie i rozłożenie dróg sprawiłoby że nawet debile rzadziej łamaliby przepisy. Jazda byłaby mniej stresująca a niezestresowani kierowcy popełniają mniej błędów.
Duża sieć dobrze zadbanych ścieżek rowerowych spowodowałaby że rowerzyści w miastach rzadziej jeździliby po drogach i chodnikach, więc nie przeszkadzaliby ani kierowcom ani pieszym(z wzajemnością). Aktualnie dużo dróg w Polsce nawet chodnika nie ma, nie mówiąc już o ścieżkach rowerowych, więc rowerzyści są zmuszeni jeździć po drogach. Drogach które były projektowane z brakiem myśli o rowerach, przez co często muszą jeździć na granicy łamania przepisów tylko po to żeby móc się przemieszczać. Już nie wspominając że prawo drogowe w odniesieniu do rowerów było pisane na
Jakby było więcej miejsc parkingowych to ludzie by na nich parkowali. Przecież kierowcy nie parkują nielegalnie, bo to nielegalne tylko im tak wygodniej. Oni wszyscy by woleli zaparkować legalnie, ale czasami nie mają po prostu wyjścia.
Można to wyjaśnić na przykład z legalniścią marihuany. Gdy zioło jest legalne w Holandii no co prawda nie eliminuje to przestępczości w