[Dusk_Forest77]

Wydaje mi się, że tag #nieruchomosci już zawsze będzie festiwalem użalania się nad wysokimi cenami mieszkań, choćby nawet przyszły spadki 30% to i tak mnóstwa osób nie będzie stać na własne cztery kąty przy "niezerowych" stopach i rekomendacji knf. Ludzi którzy mają odłożone kilkaset tysięcy na wkład własny i kupują dla siebie z niewielkim kredytem ten problem nie będzie dotyczyć, zarówno jutro jak i nie dotyczy dzisiaj. Serio jestem ciekaw planu osób zarabiających w okolicach średniej krajowej w pojedynkę na zakup czegoś własnego i autentycznie rozumiem też ich #!$%@?, na pocieszenie dodać tylko można że na zachodzie nie jest zwykle z tym dużo lepiej, a wręcz przeciwnie.
#mieszkanie #kredythipoteczny

[pastibox]

@Dusk_Forest77: ty jeszcze dalej nie kumasz, że cenę ustala relacja popytu i podaży. Może i sprzedający decyduje o cenie ofertowej ale o cenie transakcyjnej to już tak naprawdę decyduje kupujący. Kupujących już nie stać na aktualne ceny, one były możliwe tylko przy zerowych stopach procentowych. Więc jeżeli mają na rynku dalej chodzić transakcje ceny muszą znacząco spaść.

[mickpl]

@Dusk_Forest77: Różnica jest taka, że obecnie na rynku rozglądają się ludzie z kasą. Wcześniej dodatkowo na każde mieszkanie przypadało 97 ludzi z ujemną wartością, ale mogących brać kredo po bile, często z zawyżaną do granic absurdu zdolnością. Tu jest podstawa pompy. Dodatkowo kasę z banku wydaje się łatwiej niż oszczędności.

[Ytaremtujest]

@Dusk_Forest77: spadki 30% w nieruchomosciach to beda tez spadki rzedu 30-50% w innych branzach i prawda jest taka ze jesli jeszcze ktos nie ma mieszkania lub go na nie nie stac to nawet jak by spadki faktycznie takie byly to i tak tego mieszkania nie kupi.

[Dusk_Forest77]

@mickpl: Ludzie z kasą to akurat już za bardzo nie wchodzą w temat, przynajmniej nie w mieszkania pomijając jakiś Midli co żyją tak na prawdę teraz ze szkoleń i meetingów dla idiotów. Nie rozumiem tego zdania w ogóle: Wcześniej dodatkowo na każde mieszkanie przypadało 97 ludzi z ujemną wartością
@pastibox: Tak się składa, że pamiętam doskonale ostatnią bańkę i dołek, gdyż sam wtedy coś tam kupowałem. Jeśli myślisz, że wtedy

[tether69]

@Dusk_Forest77: problemem sa negatywne rzeczywiste stopy %, przez co bardziej opłaca się mieć puste mieszkanie niż gotówke na koncie

[pastibox]

@Ytaremtujest: wiadomo, że będzie recesja i będzie rosło bezrobocie, z tym, że ty myślisz że ci co wsiedli do pociągu i kupili w 2021 to szczęściarze? Bo teraz by go nie kupili? Oni są tak samo narażeni na bezrobocie jak ci bez. I wbrew pozorom ci bez kuli w postaci kredytu są w lepszej sytuacji, bo mogą łatwo migrować za pracą.

[Ytaremtujest]

@pastibox: nie wyobrazasz sobie jak sie cieszylem ze ostatni Leasing/kredyt splacilem w pazdzierniku

[Dusk_Forest77]

@pastibox: Jak kupili inwestycyjnie i do tego z lewarem to głupio zrobili, jak kupowali dla siebie nie koniecznie. Czas jest bezcenny jak dla kogos włąsne mieszkanie to duza wartość dodana i komfort to imo zrobili dobrze. Jak ktoś inwestuje na rynkach finansowych, to nawet roczna strata rzędu 30% jest czymś co się może zdarzyć, grunt zeby w długim terminie wyjśc na plus. Nieruchomości to jest podstawa na długi termin.

[Piotrrulla]

@Dusk_Forest77: Plan prosty jechać na zachód zarobić wrócić i kupić tu. Ktoś zapyta a po co wracać? A No tak jak napisałeś na zachodzie ceny nieruchow w swojej walucie tez są wysokie.

[pastibox]

@Dusk_Forest77: jasne ale jak się kupuje na górce to kolejny szczyt i powrót na zero często zdarza się dopiero za 10lat

[Dusk_Forest77]

@pastibox: To już każdy musi sobie przekalkulować co mu bardziej się opłaca. Jak ktoś ma powiedzmy 20 lat i pasuje mu mieszkać ze starymi to spoko imo lepiej czekać na spadek cen który pewnie jakiśnastąpi. Jak ktoś jest na wynajmie ma większe ambicje bądź jest troche starszy am rodzinę, czekanie kilka lat na bliżej nie określone spadki jest moim zdaniem głupie.

[bzyku95]

@Dusk_Forest77:

Serio jestem ciekaw planu osób zarabiających w okolicach średniej krajowej w pojedynkę na zakup czegoś własnego

To nie są osoby które powinny kupować swoją własną nieruchomość, bo ich na nią nie stać, sad but true, nie da zrobić bogacza dając biedakowi darmowy kredyt, to dalej będzie biedak tylko z kredytem

Trzeba podnosić swoje kwalifikacje i inwestować w siebie, a nie kupować nieruchomości na początku ścieżki kariery

[Dusk_Forest77]

@bzyku95: No ale sam przyznasz, ze to raczej kiepska sytuacja kiedy dajmy na to samotna nauczycielka czy urzednik nie może sobie pozwolić na własne mieszkanie w dużym mieście. Ja uważam, że to #!$%@? sytuacja, ale mam też świadomość, że nie specjalnie można liczyć na jej zmianę, bo na zachodzie też to wygląda podobnie. W takiiej Californii ceny domów i mieszkań są takie wysokie, że ludzie często z branży it wcale nie

[pastibox]

@Dusk_Forest77: tani kredyt to drogie nieruchy, drogi to tanie. Takie to proste. Ja słyszałem o przypadku, że para nauczycieli ma 3 kredyty, więc się da XD. Taki big short w polskim wykonaniu. Teraz będzie powrót do normalności.

[bzyku95]

@Dusk_Forest77: a w którym kraju może? Na zachodzie mało kto ma własne mieszkanie i ludzie żyją, nawet lepiej niż w Polsce

Ja rozumiem że każdy chce mieć swoje i najlepiej od razu, a wyciągniecie dodatkowego 300k z banku przy zerowych stopach nic nie boli

Problemem jest to że takie osoby za mało zarabiają na swoich pozycjach (mówiąc np o nauczycielach czy pielęgniarkach), i z tym się zgadzam.

[Dusk_Forest77]

@pastibox: w Niemczech czy Holandii czy UK masz tanie kredyty, a ceny w dużych miastach szczególnie, takie że wielu całkiem dobrze zarabiających Niemców czy Holendrów nei może sobie pozwolić na własne lokale mieszkalne. To nie jest taka prosta zależność. Zgodzę się z Tobą że będziemy teraz mieli powrót do normalności, ale ta normalność będzie trochę inna niż większośći tutaj się wydaje. Co do nauczycieli to niektórzy więcej zarabiaja na korepetycjach niż

[pastibox]

@Dusk_Forest77: banie na nieruchach masz na całym świecie. Tak działają niskie stopy procentowe. Ale tani kredyt się skończył

[SinX87]

@Dusk_Forest77: >

Serio jestem ciekaw planu osób zarabiających w okolicach średniej krajowej w pojedynkę na zakup czegoś własnego i autentycznie rozumiem też ich #!$%@?

Wszystko zależy od indywidualnego podejścia każdego z nas.Kiedy trafiłem na ten tag jakieś 5-6 lat temu codziennie czytałem,żeby nie kupować mieszkania,bo to zaraz jeb...dzień w dzień a ceny ciągle rosły no i z początku zaufałem wykopkom i czekałem.W tym czasie szukałem informacji na własną rękę,analizowałem rynek i

[herbatananoc]

@SinX87: fajnie i plusik, ale nurtuje mnie: jako młody człowiek zacząłeś od średniej płacy, a potem z nią utknąłeś na 5 lat? Co się stało?