[Szczesliwy_chlopiec_z_GULAGU]

Dlaczego kobiety używają tak dużo makijażu? Czy to jest błędne koło? Bo zauważyłem, że im więcej, tym później mają bardziej paskudną twarz, tu jakieś pryszcze, tu niedoskonałości, itd.
Czy makijaż przyczynia się właśnie do takich rzeczy?
Ostatnio poznałem kobietę, która bez makijażu jest ładniejsza niż 99% z makijażem, czaicie? Niby nierealne, a jednak.
I w sumie jak wytrzymujecie z taką osobą na codzień? Chodzi mi o to, że ciągle nakłada makijaż, a nagle nie założy, ja bym się lekko bał, w sensie tak jakby dwie inne osoby.
#rozowepaski #niebieskiepaski #makijaz

[AlienFromWenus]

@Szczesliwy_chlopiec_z_GULAGU: ja chodzę do pracy bez makijażu ¯\_(ツ)_/¯ ale też tak myślę, że im więcej i w młodszym wieku kobieta nakłada makijaż tym później ma gorszą cerę i powstaje błędne koło.

[daddyissues_]

@Szczesliwy_chlopiec_z_GULAGU: Bo mogą i to ich decyzja czy używają makijażu czy nie. Jeśli ja się sobie podobam to jest dla mnie ważne. Z perspektywy czasu jestem tez szczęśliwa że znalazłam mężczyznę dla którego jestem piękna umalowana czy nie i wiem ze przy nim mogę umalować się wieczorowo idąc po bułki do sklepu i nałożyć delikatny makijaż na kolację na mieście jeśli chcę.

[T.....d]

@Szczesliwy_chlopiec_z_GULAGU: bo są hipokrytkami \_(ツ)_/¯

Liczy się dla nich w głównej mierze wygląd, więc myśląc tymi kategoriami same chcą wyglądać idealnie ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[Krolowa_Nauk]

@Szczesliwy_chlopiec_z_GULAGU: mi też się wydaje, że kosmetyki do makijażu niszczą cerę. W swoim życiu pomalowałam się może z 10 razy. Teraz nawet na wesela się w ogóle nie maluję i mam naprawdę ładną, czystą i dosyć młodo wyglądającą cerę. To może być kwestia po prostu genów, ale wydaje mi się, że niekorzystanie z podkładu itd. przyczyniło się u mnie do zachowania zdrowej cery.

[zonkillios]

@Szczesliwy_chlopiec_z_GULAGU: to raczej kwestia ogólnej higieny niż kosmetyków, ewentualnie uczuleń. Dużo kobiet źle i niedokładnie zmywa makijaż, albo o zgrozo w nim śpi i niszczy w ten sposób cerę. Dobre kosmetyki poprawiają stan cery, nie pogarszają jej, ale z drugiej strony nie ma, co ich szukać w najniższym przedziale cenowym. Trzeba sprawdzać składy, a nie jedynie sugerować się marką lub niską ceną. Trochę, jak z jedzeniem. Jesz syf, wygladasz jak syf.

[KleKotka]

@Szczesliwy_chlopiec_z_GULAGU: Z makijażem, malowaniem paznokci jest jak z kupowaniem światełek do auta czy dorabianiem niskiego podwozia - aspekty estetyczne.

Pryszcze czy niedoskonałości na cerze nie są winą makijażu, a raczej kwestią:
1. Niedokładnego demakijażu, niedostosowanego do rodzaju cery,
2. Źle dobranych kosmetyków, każdy rodzaj cery (tłusta, mieszana, naczynkowa, normalna itd) będzie inaczej reagować na dany kosmetyk i jego skład oraz konsystencje. Podkład który będzie zapychał pory u Pani z tłustą cerą,