Wpis z mikrobloga

#perfumy #150perfum 429/150
Guerlain Bois d'Arménie (2006)

Bois d'Arménie to jedno z moich największych odkryć ostatniego czasu. Próbkę dostałem wraz z innymi, z pozoru ciekawszymi i trudnymi do zdobycia zapachami jak np Sahara Noir Toma Forda czy DK Men, które dziś uchodzą za białe kruki. Już pierwsze sekundy nie pozostawiły złudzeń, że to Guerlain jest najciekawszą z pozycji.

Bois d'Arménie to perfumy drzewne o bardzo złożonym aromacie i mimo, że pachną dość linearnie to da się tu wyczuć wiele ciekawych składników. Są elementy balsamiczne, bardzo wyraziste, świdrujące w nosie przyprawy czy aromaty kadzidlane. Jest słodko, umiarkowanie głęboko, zapach jest w stylu tych rozgrzewających, pachnie trochę jak maść, której kremowość miesza się z delikatną słodyczą. Sam aromat sklasyfikowałbym jako kremowo-drzewny. W składzie Bois d'Arménie mamy kilka rodzajów balsamu, drzewo gwajakowe, irysa, kadzidło, pieprz, paczule, kolendrę czy piżmo i jeśli mam być szczery to oprócz irysa da się tu wszystko dobrze wyczuć. Niesamowita jakość. Nosem tych perfum jest Annick Ménardo co nie powinno nikogo dziwić bo nawiązania do Body Koursosa, męskiego Jaipura, kobiecej Lolity Lempickiej, którą momentami bardzo dzieło Guerlaina przypomina, są oczywiste.

Parametry dobre, chociaż w tej cenie można oczekiwać odrobinę więcej. Z jednej strony overspraying pomoże a z drugiej trochę szkoda walić 15 chmur za każdym razem. Tak czy owak, nie jest źle. Trwałość na skórze bardzo dobra.

Złożone, ciepłe perfumy, pasujące oprócz upalnego lata na w sumie każdą porę roku i dnia. Niestety dostępność ich u nas w kraju jest żałośnie niska jak i innych butikowych Guerlainów.

zapach: 8,5/10
trwałość: 8,0/10
projekcja: 7,0/10
cena: nie wiem, strzelam, że 700 zł za 75 ml jeśli już są.

przy okazji podbijam stragana

https://www.wykop.pl/wpis/65604055/perfumy-rozbiorka-150perfum-stragan-troche-sie-naz/
dr_love - #perfumy #150perfum 429/150
Guerlain Bois d'Arménie (2006)

Bois d'Armén...

źródło: comment_1652944193Gpemq3LFiPcYXA2EbVYUT7.jpg

Pobierz
  • 3
@dr_love: ciekawe że irys na Tobie się nie wybija, u mnie ten przy każdym użyciu wychodzi, bardziej lub mniej. Niemniej jednak bardzo zmienny to zapach, za każdym razem inaczej się układa. Zawsze ciekawie. :-)