Wpis z mikrobloga

@LebronAntetokounmpo: nie no, nie grzeją mnie aż tak. Po prostu dla mnie kibicowanie Celtics albo Lakers to jak kibicowanie Realowi, Barcelonie, Mercedesowi w F1 i Legii/Wiśle/Lechowi. ¯\_(ツ)_/¯

Boston może i iść na miśka, byłby przynajmniej dowód, że warto konsekwentnie budować drużynę. Chociaż oprócz Bucks to chyba najbardziej na Wschodzie kciuki trzymałbym za Philadelphię.