Wpis z mikrobloga

Pokonaliście kiedyś niemożliwe wyzwanie w Soulsach? Pamiętacie ile determinacji to wymagało? Każda śmierć przysparzała frustracji ale w którymś momencie pojawiła się nadzieja a później pewność, że cel jest już blisko. To uczucie satysfakcji, kiedy stoicie na pustej arenie, na której nie ma już tego nieugiętego przeciwnika, jest już wspomnieniem. Teraz wypełnia Was zadowolenie i spokój. To można poczuć tylko raz.

Elden Ring 15

#rozgrywkasmierci #gry #przegryw #ps4 #ps5 #xboxone #steam #tworczoscwlasna #polskiyoutube #eldenring
Pobierz Vigorowicz - Pokonaliście kiedyś niemożliwe wyzwanie w Soulsach? Pamiętacie ile deter...
źródło: comment_165193724815CfntGcR59npTNH4gp2i3.jpg
  • 2
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Vigorowicz: to można poczuć wiele razy. Za każdym razem jak przechodzę ds3, są miejsca gdzie gdzieś głęboko w świadomości zapala mi się czerwona lampka i pomimo tego, że już n-ty raz to przechodzę i to na luzie, kończę lokację z wypiekami i gęsią skórką. Uhh. Kiedy to online włącza na pc w serii ds :/
@Vigorowicz: Ds3 to tylko chyba nameless king solo a reszta to w zasadzie bajka. Ale niv nie równa się z horrorem jaki przeżyłem za pierwszym razem przy isshinie swietym miecza w sekiro. Ta #!$%@? byla nieprawdopodobna. A teraz w eldenie jeszcze kilku bossow przede mna do konca gry a ja wlasciwie 200lvl rivers of blood to wlasciwie easy mode… a jeszcze jak sie ma mimica to już smiechu warte