Wpis z mikrobloga

Bądź mną, Paw lvl 31. Pracuj w dojczach. Kręcisz placki bo w polszy nie ma pracy dla ludzi z twoim wykształceniem. Styczeń tego roku. Z szafki ginie Ci dezodorant, fejspalm. Ogarniasz, że znikło również 100 oiro i maseczki. Covid mocno. #!$%@?. Zakładasz kamerę w szafce. Na kolejny dzień nagrywasz jakiegoś Węgra jak w szafce robi Ci blitzkrieg. Wygryw. Kierownik też Węgier. Inba na całego. Przesłuchanie w biurze. Myślisz będziesz jak superbohater. Mijają dni. Węgier grzebacz chodzi normalnie do pracy. Dowiadujesz się, że w firmie go potrzeba. Czujesz, że grzebacz ważniejszy niż Ty. Zgłaszasz na bagiety. Konfitura trochę. Po 3 miesiącach otrzymujesz odpowiedź, że jak go nagrałeś to nic nie zginęło. Trzeba było jeszcze raz hajs zostawić. #!$%@?. Chciałeś być uczciwy, został przegryw. Brak profitu.
#mojezycie #toniejestpasta #deutschland #praca #kradziez #przegryw #wegry #niemcy #policja
  • 10
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@Bertoos pracownicy twierdzą, że jest to niesprawiedliwe. Całe biuro wie i problem w tym, że pracodawcy brakuje pracowników więc trzyma też i takich jak z historyjki. Cytując mojego ulubionego cygana: "BAGNO".
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@Bertoos policja stwierdziła, że nie ma dowodów. On twierdzi, że chciał sprawdzić czyją to szafka. Ja wiem jak to wygląda, ty też, wszyscy wiedzą a temida jest ślepa.
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@Bertoos jest przykładowo bema, ale to jest organ który może pomóc Ci "słownie" nie mają możliwości czynnych. Albo związki zawodowe ale do nich nie należę. Dodatkowo jest rada pracownicza ale oni wiedzą i w sumie to też tyle. Sprawa z każdej strony zamknięta. Nauczka na przyszłość to nie być uczciwym. Jakbym powiedział, że drugiego dnia też coś zginęło to by była kradzież.
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@Bertoos Hmm kontrolę w ramach BHP są realizowane przez TUV nord a roszczenia w ramach prawa pracy kieruje się sądownie bądź poprzez policję. Tutaj wykorzystałem opcje druga więc na sąd nie mam co liczyć.
  • Odpowiedz