@BonusMPK: wiedzielismy, ze beda robic droge wiec cofnelismy ogrodzenie tak, by wszystko lacznie z wjazdem bylo na naszej dzialce @Slonik01: ja juz popcorn szykuje ( ͡°͜ʖ͡°)
@ciasteczkowy_otwur: sama* On jest wysoki, tylko fotka robiona z szerokiego kąta i nie widac. Jak sie sprawdzi to planujemy kupic taki elekteyczny co sie sam chowa, sprzężony z brama - klikasz guzik od otwierania bramy to slupek idzie w dol i brama sie otwiera
@Vitkacy: inni w ogole nie maja podjazdow bo stawiali ogrodzenie rowno z krawedzią dzialki ( ͡°͜ʖ͡°) ale walka o przesunięcie ogrodzen to temat na inny wpis
@Vitkacy: tu masz sasiadow naprzeciw. Jeden ma wjazd prosto z drogi, drugi chyba ziemi nawiózł i tyle. Tylko u nas (lewa strona zdjecia) jest kostka dalej pociągnieta i podjazd z asfaltu
@ChiasmaOpticum: na srodku podjazdu, najpewniej na kostce @NorthWarrior: zdjecie robione z szerokiego kąta. Tam jest tyle miejsca, ze ciezko sie suvem zawinąc, wjazd tylko na zdjeciu wyglada na szeroki. Jakby sasiad z naprzeciwka sie nie ogrodzil rowno z granicą dzialki to by to inaczej wygladalo
@jatylkozapytac: a nie macie w MPZP wymogu cofnięcia bram o kilka metrów tak jak masz Ty na swojej posesji? Może wystarczy uprzejmie donieść i zrobi się więcej miejsc co zawracania?
No i teraz pół wsi nawraca na naszym podjezdzie.
A ja się nic nie odzywam, tylko czekam na pierwszy urwany zderzak ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#patologiazewsi #heheszki #oswiadczenie
@Slonik01: ja juz popcorn szykuje ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez autora
On jest wysoki, tylko fotka robiona z szerokiego kąta i nie widac. Jak sie sprawdzi to planujemy kupic taki elekteyczny co sie sam chowa, sprzężony z brama - klikasz guzik od otwierania bramy to slupek idzie w dol i brama sie otwiera
Komentarz usunięty przez autora
W którym miejscu planujesz to zrobić?
@NorthWarrior: zdjecie robione z szerokiego kąta. Tam jest tyle miejsca, ze ciezko sie suvem zawinąc, wjazd tylko na zdjeciu wyglada na szeroki. Jakby sasiad z naprzeciwka sie nie ogrodzil rowno z granicą dzialki to by to inaczej wygladalo
Komentarz usunięty przez autora