Wpis z mikrobloga

@zwykly_ktos: Wozimy zaopatrzenie stricte medyczne i militarne na front. Tam gdzie go potrzeba.
@gejuszmapkt: jest go sporo

@drewnianydinozaur: tak grubo jeszcze nie działamy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@dzakubmwo: Mam śrubę z T72 :)

@oskar_oskarewicz: wyobraź sobie że przed wyjazdem szukaliśmy torebki z największą biedronka jaka mieli. Ale jak to mówią "sama ch***a"
@michal_misiek: hej, powiedz mi jak to działa, bo trochę jesteśmy zaangażowani w zbiórki, ale dochodzą nas sytuacje że, to co ma dotrzeć do Charkowa czy Doniecka, po drodze jest rozkradane, zabierane nawet na handel. Słyszałem o tym ze w okolicach Charkowa zmarła grupa żołnierzy z niedożywienia/wyziębienia, ze jak jedzie spod przemyślą 50 ton jedzenia do Charkowa, to w najlepszym razie dociera 5-10 ton. A w Kijowie podobno jest wszystkiego przesyt z