[podomka]

Szkoda, ze wykopki nie potrafią być obiektywne i zakopują znalezisko krytykujące Deppa, ale krytykujące Amber chetnie wykopują xd Tfu na mizoginow

Johnny Depp potwornym narcyzem? "Uwierzył, że oczaruje Amerykę"

https://www.wykop.pl/link/6635593

Swoją opinią na temat "procesu dekady" podzielił się tymczasem znany amerykański satyryk i dziennikarz radiowy Howard Stern. W nowym odcinku swojego autorskiego programu "The Howard Stern Show" prezenter krytycznie wypowiedział się o autorze pozwu. Jego zdaniem Deppowi zależało na telewizyjnej transmisji procesu, gdyż w ten sposób chciał uratować mocno nadszarpnięty wizerunek. Według Sterna dla gwiazdora sądowa batalia z byłą żoną to kolejny aktorski występ.

"Myślę, że celowo przesadza i wszystko wyolbrzymia dla telewizyjnej publiczności. Powód, dla którego chciał pokazać to w telewizji, jest bardzo prosty - tak postępuje każdy narcyz. Sądzi, że może wywinąć się ze wszystkiego gładkimi słówkami. Johnny Depp jest potwornym narcyzem, który myśli sobie: 'Damy to do telewizji i na pewno wszystko pójdzie po mojej myśli, bo przecież jestem tak przekonującym, mądrym i świetnym gościem'. Uwierzył w to, że oczaruje Amerykę. A prawda jest taka, że nikogo nie oczarował. To wszystko wypada bardzo źle. Oboje na tym tracą. Wyglądają jak dwoje kłócących się dzieci" - stwierdził Stern.
Dziennikarz dodał też, że brak autentyczności Deppa widoczny jest choćby w jego sposobie mówienia. "Jego trudności z mówieniem po angielsku są niebywałe. I ten akcent. (...) Johnny Depp urodził się w Kentucky. Czy tak brzmi facet z Kentucky?" - zapytał retorycznie Stern.

[omnipotentmasterofnone]

@podomka: Stern, nawrócony lewak od blackface. Wyrocznia. Przypieprza się że aktor jest aktorem i że nie mówi jak gość z Kentucky. xD

Jacy mizogini? Chcemy żeby ta szmata cierpiała tak samo jak on za gówno które #!$%@?. Na razie jest nie uczciwa przewaga po jej stronie ze względu na woke culture, więc kibicujemy atakowanemu underdogowi. Dzisiaj wszyscy jesteśmy Deppami.

[podomka]

@omnipotentmasterofnone: Raczej stwierdził, ze gra i myśli, ze wywinie się z tego ładnymi słówkami i jest narcyzem. A cóż takiego ona mu zrobiła? 1,5 próbowała mu pomoc, a on wtedy pisal do znajomych, ze chce ja zabić i spalic. Sam się pogrążył, sam jest sobie winien. Mógł nie ćpać i nie bić żony.

[omnipotentmasterofnone]

@podomka: Mogła mu nie srać do łóżka.

Wierzysz jej bezgranicznie i uważasz za nieskazitelną, zachowujesz się jak fanatycy grzesia florydy.

Fakty są takie że byli w toksycznym związku ale cenę musiał zapłacić tylko facet.

[Dragimir]

@podomka: dawaj cytat gdzie ty pochylasz sie nad klamstwami Amber. Czekam.

[podomka]

@omnipotentmasterofnone: Fakty są takie, ze to ona udowodniła, ze ja pobił 12 razy. On póki co niczego jej nie udowodnił. 4 dni marotal coś o spisku z udawanym akcentem Xd

[podomka]

@podomka: dawaj cytat gdzie ty pochylasz sie nad klamstwami Amber. Czekam.

@Dragimir: Co Ty do mnie mowisz? Pisz po Polsku.

[Issac]

@Dragimir: nie doczekasz się negatywnej opinii od #podomka o Amber

[Dragimir]

@podomka: piszesz

Szkoda, ze wykopki nie potrafią być obiektywne i zakopują znalezisko krytykujące Deppa, ale krytykujące Amber chetnie wykopują xd Tfu na mizoginow

Dlatego czekam abys pokazal/a swoj obiektywizm piszac albo wykopujac znaleziska o klamstwach Amber.

[podomka]

@Dragimir: Przecież to jest opinia dziennikarza, a nie moja xd wykopujecie największy szit byle by dowalić kobiecie xd

[Dragimir]

@podomka: co jest opinia dziennikarza, ze Amber to klamczucha oraz kliniczny okaz borderline i narcyzmu ? Nie wiem jak my, ale ja tam nic nie wykopuje aby dokopac kobiecie. Opinie o kobiecie wyrobilem sobie sluchajac paru h procesu. Jesli interesujesz sie sprawa, to sama jej klamstwa slyszalas.
To ze Deep twoim zdaniem jest zly czlowiekiem juz wiem, czekam az bedziesz obiektywna i napiszesz cos negatywnego o Amber, bo jest o czym.

[omnipotentmasterofnone]

@podomka: Nie pobił a np uderzył, używaj adekwatnego słownictwa bo wyolbrzymiasz jak Depp wg sterna. Nie chcemy dowalić kobiecie ale to ona go zniszczyła i chcemy sprawiedliwości.

Ciekaw jestem jak z jej romansami, musk, thornton, franco, zeznawali w końcu? Musk się chyba przyznał że już w 2016 ja pukał ale podobno już wcześniej.

[podomka]

@Dragimir: No tak xd depp przegrywa - sąd przekupiony depp wygrywa - sąd uczciwy xd wykonujesz wszystko, żeby dowalić kobiecie, a bronić faceta, któremu już udowodniono przemoc. To jest właśnie mizoginia. Nienawidzisz jej, bo jest kobieta. Udowodniła już swoje racje przed sądem w uk, a mimo to jesteś po jego stronie. Powinieneś się wstrzymać do czasu wydania wyroku, bo na razie jedyny wyrok mamy z uk. Co jeśli właśnie jesteś jego

[podomka]

@omnipotentmasterofnone: Do tej pory nie udowodniono jej żadnego romansu. A nawet jeśli, to nie znaczy, ze mógł ja bić. To nie uderzenie, a wielokrotnie systematyczne bicie.

[Dragimir]

@podomka: piszesz nie na temat, ja nie chec rozmawiac o Deepe tylko o Amber i twoim stosunku do niej i twoim braku obiektywizmu.
Jesli sluchasz procesu to musialas widziec jej klamstwa. Pytam sie wiec kiedy pokazesz swoj obiektywizm i sie do nich odniesiesz. Ty natomiast wbilas sobie do glowy ze ona jest dobra a on zly i nic do ciebie nie dociera. Robisz dokladnie to co krytykowane przez ciebie wykopki. Parafrazjac

[omnipotentmasterofnone]

@podomka: Nie kłam, jest lista ataków - z 2 brzmią rzeczywiście jak pobicie jeśli są prawdziwe, co nie znaczy że nie były sprowokowane.

Moja matka też kiedyś w momencie słabości powiedziała że najlepiej jakby mój ojciec zdechł. Jeśli bym ją nagrał też by to źle wyglądało. Są do teraz i ona się nim opiekuję.

Z tego co wiem to większość dowodów to zeznania świadków. A kto może trzyma się bezpiecznej opcji

[podomka]

@Dragimir: Nie będę oceniać na tym etapie, bo jeszcze wiele może się zmienic. Depp to deubiegunowiec, alkoholik i narkoman. Prawdopodobnie tez świetny manipulant. Chce, żeby cały świat ja znienawidził. Póki co, jest jeden wyrok sadu i nim się kieruje. Jeśli coś się zmieni to i ja zmienię zdanie, bo kieruje się opinia sadu, a nie swoją prywatna.

[podomka]

@omnipotentmasterofnone: Sprowokowane pobicie? Typie, Ty się słyszysz? To jest książkowy przykład osób, które tłumacza agresorów… „sprowokowała go”, a może to on ja prowokował. Pomyślałeś o tym?

[omnipotentmasterofnone]

@podomka: Czyli pobicie może być tylko nie sprowokowane?

[podomka]

@podomka: Czyli pobicie może być tylko nie sprowokowane?

@omnipotentmasterofnone: Tak, tak samo jak i gwałt. Nie ma czegoś takiego jak „sprowokowane pobicie”. Tak patologia próbuje sobie tłumaczyć przemoc.

[omnipotentmasterofnone]

@podomka: No widzisz a ja pobiłem kogoś bo dosłownie ukradł mi portfel i nie chciał oddać. Uważam że zrobiłem dobrze i że zostałem sprowokowany.