Wpis z mikrobloga

Hej,

Zastanawiamy się z żoną nad kupnem działki budowlanej. Teoretycznie wszystkie szczegóły są wyjaśnione, jednak jedna kwestia mnie zastanawia i czuje jakby ktoś nas robił w #!$%@?. Mianowicie przy finalnym ustalaniu ceny, agentka z nieruchomości liczy sobie dodatkowe 10k prowizji. Wszystko byłoby spoko, gdyby nie fakt, że to my mamy ponieść ten koszt. Czy to normalna sprawa czy jednak:
a) robi nas w #!$%@? (mnie, żonę i właściciela działki) i zarabia łącznie 20k prowizji
b) to normalna sprawa, wszystko jak najbardziej okej
c) nie wiem ale się wypowiem

Ogólnie jak mi to powiedziała i zacząłem jej się dopytywać z jakiego to powodu ja mam płacić tą prowizję, to po tonie głosu czułem jakby zakłopotanie xD

Prosiłbym o informacje czy też tak ktoś z Was miał lub ewentualnie wiecie coś na ten temat.

Pozdrówki!

#dzialka #nieruchomosci #dom #budowadomu
  • 11
@Tichy: Ogólnie rzecz biorąc to żadnej umowy jeszcze nie ma. Jesteśmy dopiero na etapie ustalania wszystkich informacji na temat działki + właśnie negocjacja ceny. No i ona teraz poinformowała że dodatkowy koszt do działki to te magiczne 10k prowizji.
@Sparrowekk: Normalnie prowizja to od 2 do 4%, zawsze ją w zasadzie płaci kupujący (tzn. finalnie i tak to on płaci bo sprzedający w cenę wlicza jak to on ma płacić). Zawsze możesz się sprzedającego podpytać czy on płaci prowizje.