Wpis z mikrobloga

@JimNH777: no ale ja korzystam z youtuba to czemu mam nie płacić?

Ty jesteś jak ci ludzie co zamawiają garnki, używają ich a po miesiącu zwracają z paragonem i biorą nowe. Gdyby każdy był takim złodziejem to nic by pożytecznego nie było na tym świecie, każda idea zostałaby uj3bana na starcie przez brak funduszy.
  • Odpowiedz
Przecież to jest jakieś 5 minut roboty, a nawet i mniej, więc taki argument trochę na siłę.


@romek898: mi też się nigdy nie chciało tego robić. Ja mam czasami problem aby wziąć laptopa poza dom, bo nie chce mi się odłączać xd
  • Odpowiedz
@janekhe oglądanie na telewizorze polega na tył że siadam, przyciskami 1 przycisk i leci to co chce, a nie lecę po laptopa, kabel, ładowarkę, podłączam wszystko, później myszka wyszukuje interesujący materiał i dopiero siadam oglądając.


@albert107: ta. Super wygodne jest celowanie tym dedykowanym do TV pilotem jak laserem w ekran Tv zeby wciskac kolejne literki w szukajce Youtuba. Tak samo super ze googiel czy tam YT (jeden #!$%@?) uznał
  • Odpowiedz
@HivPositiv: nie wyobrazam sobie nieposiadania yt premium- glownie o smart tv chodzi- podobno mozna przez turcje zamowic yt premium za liry i wychodzi jakies 5 zl, ziomek mi proponowal ale mam #!$%@? na 30 zl
  • Odpowiedz
@JimNH777: trzeba mieć porażenie mózgowe, aby zamiast kliknięcia w apke YT na smart tv odpalać osobny komputer, który leży gdzieś jak piąte koło u wozu, czekać aż się załaduje system, szukać telefonu, odpalać wątpliwej jakości apke imitująca pilota aby ostatecznie odpalić samo YT. I to wszystko przy pozbawieniu się HDR i zaoszczędzeniu paru złotych lol.
  • Odpowiedz
np. ci co mają dzieci co nie chcą jeść bez piosenek na ytube.


@WielkiNos: Jak opieka rodzicielska polega na odpaleniu TV i zostawieniu go przed bajkami czy głupim contentem, to tak jest xd Moja siostra stara się bawić z dzieckiem i widzę, że to udręka, ale w #!$%@? warto, bo dziecko nie siedzi jak zombie, a potem krzykiem i rykiem wymusza bajki jak narkotyku xD To samo jest z żarciem
  • Odpowiedz
@XpedobearX no nie, bo to tv ma tylko do jedzenia jak się go karmi. Jak je sam nie potrzebuje, ale jeszcze nieporadnie je sam i byśmy pewnie wylądowali w szpitalu gdyby tylko na tym bazować. Z resztą ja mu włączam tylko na szybkie karmienie rano i wieczorem i mycie zębów - wtedy zombie jest wręcz pożądane. Podobnie do inhalacji, bo książeczka się nie sprawdza. To mój niebieski by mógł cały dzień
  • Odpowiedz
jak cię bardzo interesuje to pisałam ze 2-3 posty niżej kto go nauczył.


@WielkiNos: napisałaś, że "Mąż go nauczył i teraz się nie da odzwyczaić do śniadania i kolacji". Tak? I Twoim rozwiązaniem jest dawanie za wygraną i puszczanie dziecku jeszcze więcej bajek, żeby mieć święty spokój?

Nie zamierzam Cię pouczać czy prawić morałów, ale spróbuj spojrzeć na tę sytuację z zewnątrz i zobacz jak bardzo to wszystko jest nie tak. Zastanów się czy zamierzacie swoje dziecko wychować, czy odchować. Czy robicie to razem, czy każdy sobie, po linii najmniejszego
  • Odpowiedz
@sowiq tv jest tylko do karmienia jak my go musimy nakarmić, jak je sam tego nie ma. Gdybyśmy byli w takiej restauracji jadł by z nami, mielibyśmy super interakcje. Ja jak go karmię np. w porze obiadu radzę sobie bez tv, mąż nie i nie chce z tego rezygnować, a mi się nie chce z nim kłócić, bo i tak ledwo żyję po ciągłym wstawaniu do dziecka w nocy po parę
  • Odpowiedz
@WielkiNos: sorry Mirabelko, nie wygląda to na wspólne wychowywanie. Jako facet, który próbuje spędzać ze swoimi dziećmi jak najwięcej czasu i w miarę możliwości angażować się we wspólne obowiązki domowe (nie tylko przy dzieciach), wiedząc jak ciężka jest to praca - szczerze Ci współczuję, że musisz sobie z tym wszystkim radzić de facto sama ( ͡° ʖ̯ ͡°) Nawet jeśli tak nie jest, to z Twoich
  • Odpowiedz
@sowiq eh.. kiedyś wstawał normalnie do dziecka, ale dziecku się odwidziało i chce tylko do mnie, a ja jakoś nie mam serca mu odmówić przytulenia i słuchać płaczu, więc pewnie sama jestem sobie trochę winna, że bardziej nie cisnełam na usypianie u taty. A tak to nie jest aż tak źle.. mąż go karmi, przewija, wychodzi z nim na spacery, bawi się, robi różne rzeczy w domu. Jedynie nie ma za
  • Odpowiedz
Nasz w sumie główny problem to zaburzenia snu u dziecka.


@WielkiNos: a czy nie wzięłaś pod uwagę, że dziecko może mieć niespokojny sen przez tzw. przebodźcowanie wywołane właśnie oglądaniem TV?

Mogę Ci napisać dwie rzeczy - mieliśmy podobną sytuację ze snem, ale się z żoną zawzięliśmy i zaczęliśmy się trzymać sztywnej zasady - jedno usypianie z mama, drugie z tatą. Pierwsze 2-3 tygodnie były ciężkie, ale potem młoda się przyzwyczaiła i teraz bez problemu zasypia z którymkolwiek
  • Odpowiedz
a czy nie wzięłaś pod uwagę, że dziecko może mieć niespokojny sen przez tzw. przebodźcowanie wywołane właśnie oglądaniem TV?


Nie, bo miał je nawet wtedy kiedy nie oglądał tv. To jakiś głębszy problem, który jest jeszcze nie do końca zdiagnozowany. Znam Komstę, każdy kto ma hajnida zna :) Dzięki @sowiq
  • Odpowiedz
Używam YT premium, nie chce mi się bawić w aplikacje omijające reklamy. Poza tym na iPhone, telewizorze i na PS5 aplikacje alternatywne praktycznie są niemożliwe do użycia.
Za YT płace tylko 6 zł miesięcznie, bo dziele konto rodzinne z innymi członkami. YT używam głównie do muzyki, bo jednak YT ma najbogatszą bazę muzyczną.

#!$%@?ąc do tego obrazka z TT, nie widzę potrzeby używania wszystkich aplikacji na raz.
  • Odpowiedz
@HivPositiv: No ja np korzystam. Wygodne jest to ze moge sobie pobrac jakis wyklad i odsluchac w samochodzie nie korzystajac z transferu. Wygodny jest rowniez brak reklam niezalenie od platformy na ktorej korzystam z yt. Najwygodniejsze natomiast jest to, ze place 23pln i dziala. Nie musze sciagac zadnych dodatkowych aplikacji, nie musze kombinowac, po prostu uzywam. Taniej mi wychodzi zaplacic niz szukac w internecie jak za darmo miec funkcjonalnosci platnego
  • Odpowiedz