Aktywne Wpisy
![PustyCzlowiek](https://wykop.pl/cdn/c3397992/PustyCzlowiek_urXzp5Q98R,q60.jpg)
zauważyłem, że ludzie pokroju #ksiazulo czy wcześniej #ekipa jak tylko zaczęli zarabiać nieco większe pieniądze, to zaraz zaczęli nosić się w jakiś modnych ciuchach typu zwykły t-shirt, ale z logiem za 500 zł, okulary za 2000, jakieś buty z dropów po 5000
serio tak ludzie w naturze mają, że cieszy ich przepalanie kasy na jakieś szmaty czy to po prostu #warszawa
jeszcze jakby ktoś tego od
serio tak ludzie w naturze mają, że cieszy ich przepalanie kasy na jakieś szmaty czy to po prostu #warszawa
jeszcze jakby ktoś tego od
p____w +178
Ale dlaczego zabraniają kupować taniej i sprzedawać drożej? Przecież każdy mógł kupić taniej. Toż to komunizm.
https://www.google.pl/amp/s/g.pl/news/7,188150,31127696,sprzedawali-bilety-na-koncert-taylor-swift-za-kilkanascie-tysiecy.amp
#koncert #taylorswift #nieruchomosci
https://www.google.pl/amp/s/g.pl/news/7,188150,31127696,sprzedawali-bilety-na-koncert-taylor-swift-za-kilkanascie-tysiecy.amp
#koncert #taylorswift #nieruchomosci
![p____w - Ale dlaczego zabraniają kupować taniej i sprzedawać drożej? Przecież każdy m...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/62135b048d54f3c45b770bffa6662be192e425e5ab5aee3e21ba6059438e8a0b,w150.jpg?author=p____w&auth=bf8a642d0e746b5a37d5d81d5a45a0e0)
źródło: Screenshot_20240709_220224_Samsung Internet
Pobierz
Różowa, 29 lv. Zespół aspergera, nigdy w związku, męski tryb życia, od urodzenia wychowywana jak syn, także tag #przegryw jak najbardziej pasuje.
W sumie nie za bardzo wiem, dokąd moje życie zmierza. Czytając konwersacje wykopków, mogłabym czuć, że jestem uprzywilejowana ze względu na moją płeć, ale ja tego w najmniejszym stopniu nie odczuwam. Wydaje mi się, że mój asperger wszystko blokuje. Mam ponad 1,8 m wzrostu za sprawą genów, jak się pomaluje, to jestem naprawdę atrakcyjna. Moja obsesja związana z zaburzeniem krąży wokół muzyki i gier, i o tym mogę rozmawiać godzinami, ale na festiwalach muzycznych kosze ode mnie dostawali wszyscy. Biedni, bogaci, przystojni, nieatrakcyjni. Dziewictwo straciłam w gronie znajomych, z którymi znam się od ponad dziesięciu lat, z którymi mam ustalenia "na pewno nie nic więcej", zdarzyła mi się jedna przelotna znajomość na tinderze, ale poza tym nie potrafię zaangażować się nic więcej. Żadnego pierwszego ruchu z mojej strony, zero wzajemnej fascynacji, paniczny strach przed ciążą.
Chyba najcięższe w tym wszystkim jest przyzwyczajenie do trybu życia. Wracasz z pracy, grasz, ogarniasz nową muzę, idziesz spać, powtórka. I to jest w sumie jedyne, co ci sprawia przyjemność. Jakość ciężko dopuścić do świadomości, że możesz dopuścić do swojego życia drugą osobę. Niby sprawia ci to przyjemność, ale masz już prawie trzydziechę na karku i ludzie zaczynają ci delikatnie wytykać, że "ooo, zostaniesz starą panną", "ooo, ta Anonka z pracy to jakaś dziwna jest, nawet chłopa do siebie nie dopuszcza XD".
Próbowałam zastosować terapię poznawczo-behawioralną ze spacjalistą i mówiąc szczerze, to #!$%@? daje. Tkwię mocno w swoim świecie, mam te same zainteresowania co 15 lat temu, kiedy chodziłam do gimnazjum, poza pracą i mieszkaniem samemu to nic się nie zmieniło. Najbardziej mnie denerwuje, że ta sama rodzina, która wcześniej próbowała mnie wychować jak chłopca (jestem najstarsza, mam jedynie młodszą siostrę, która żyje jak na kobietę przystało, czyli ma partnera, i planuje macierzyństwo), teraz wydaje się zaniepokojona, że ich prawie trzydziestoletnia córka nie wykazuje żadnego zainteresowania związkami i macierzyństwem. Blokujący mnie zespół aspergera (do którego rodzice podchodzą z dystansem, jak to boomerzy) wydaje mi się, że odziedziczyłam najbardziej #!$%@? cechy całej męskiej części mojej rodziny. I kiedy mam czelność okazywać te cechy na spotkaniach rodzinnych, nagle wychodzi, że "to nie na miejscu, weź się opanuj, nie powinnaś się tak zachowywać, sprawiasz, że wszyscy czują się niekomfortowo w twoim towarzystwie". Wydaje mi się, że gdybym była facetem, to mama tłumaczyłaby to raczej jako "mój syn taki jest, taki charakter".
Podaje się, jakoby "problemy z tożsamości,ą seksualną" to był nieswoisty objaw zespołu aspergera, ale ja nie mam problemu ze swoją orientacją seksualną i czuję się kobietą. Po prostu obrałam tryb życia, który z bliżej niezrozumiałego mi powodu jest traktowany jako bardziej "męski". Jestem zablokowana na zmianę trybu życia, do tego stopnia, że na spotkaniach z psychiatrą czuję się koszmarnie niezręcznie, i chcę by jak najszybciej się skończyło.
Może i #zalesie, może i trochę #atencyjnyrozowypasek, ale skoro nawet nie jestem w stanie wylać tego przy swoich najbliższych, to chociaż wyżalę się na wykopie, który jest ostoją dla wszelkiego typu przegrywów życiowych, jak ja.
Z dobrych rzeczy to nie mam #depresja, wszelki smutek w moim życiu zmienia się w złość (czyli kalka charakteru mojego ojca).
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6260a49a763595a51fa95c22
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Przekaż darowiznę
@AnonimoweMirkoWyznania:
źródło: comment_1650611616PiE7XKSKgkqPn8YbJ7xzK6.jpg
PobierzZaakceptował: karmelkowa
Zaakceptował: karmelkowa
Zaakceptował: karmelkowa
Zaakceptował: karmelkowa
Zaakceptował: LeVentLeCri
już wiecie, żeby omijać wysoką lubiącą gierki i muzyczkę
Zaakceptował: LeVentLeCri