Wpis z mikrobloga

Mam odłożone 100 tysięcy i co miesiąc odkladam 2000 zł na zakup mieszkania. Za 15 lat będę miał 460 tysięcy. Obstawiam spadek cen mieszkań. Co mnie obchodzi, że inflacja to 10% i za te 15 lat jedzenie będzie trzy razy droższe niż teraz skoro mnie obchodzą tylko ceny mieszkań? W jaki sposób inflacja "zjada" moje oszczędności xD?

#nieruchomosci
  • 15
  • Odpowiedz
Mam odłożone 100 tysięcy i co miesiąc odkladam 2000 zł na zakup mieszkania. Za 15 lat będę miał 460 tysięcy. Obstawiam spadek cen mieszkań. Co mnie obchodzi, że inflacja to 10% i za te 15 lat jedzenie będzie trzy razy droższe niż teraz skoro mnie obchodzą tylko ceny mieszkań? W jaki sposób inflacja "zjada" moje oszczędności xD?


@Ignacy_Loyola: zacznij przelicząc forse na pomidory i kurczaka ( ͡° ͜ʖ ͡
  • Odpowiedz
@Ignacy_Loyola: to ze za te 15lat mieszkanie za 460k pln bedzie zajebiscie tanie dla kogos kto zarabia w euro, np. dla niemca. I niemcy za te 15 lat zaczna wykupywac tu wszystko bo bedzie "jak za darmo" i ceny pojda do gory. Takze nie bedzie mieszkania za 460k tylko za 960k.
  • Odpowiedz
  • 2
Za 15 lat za to 460k to styknie na kawalerkę w Sanoku a Ty będziesz szykować się do trumny xD warto?
  • Odpowiedz
@Ignacy_Loyola: powiem tylko że jeżeli byś pożyczył te 460k na 15 lat to oddałbyś 920k, a obstawiam że skumulowana inflacja w tym okresie nie wyniesie aż tyle by pieniądz stracił aż tyle na wartości, z resztą gdyby banki to wiedziały to by kazali oddawać jeszcze więcej, i marże też nie były by w okolicy 2% :)
  • Odpowiedz