Wpis z mikrobloga

18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@Mizoginus_MaximusIII: Prawdziwy blackpillowiec nie potrzebuje terapi. On akceptuje rzeczywistość taką jaka jest, zachowując przy tym poczytalność i chłodny umysł. Terapia nie zmieni tego, że nie masz naturalnych predyspozycji, żeby mieć partnerkę czy robić karierę, albo w ogóle rozmawiać z ludźmi. Poza tym większość psychologów/psychoterapeutów neguje coś takiego jak blackpillową prawdę.
nie ma nad tym kontroli, bo przecież może usłyszeć od terapeuty, że nie ma poprawy, a przerwanie terapii akurat teraz to wielki błąd


@EastWestEast: jednocześnie terapeuta ma w interesie często na starcie obniżyć samoocenę pacjetna "pan sobie nie da rady, czasami terapię trwają latami, trzeba próbować różnych nurtów, proszę przychodzić co tydzień (koszt wizity 200 zł za h)

I cyk mamy frajera co będzie dawał przez 5 lat 800 miesięcznie za
via Wykop Mobilny (Android)
  • 7
@Pawemol12: Normiki zrobiły sobie z terapii nowego bożka. Rzucają na lewo i prawo "terapia! terapia! terapia!" jakby to był cudowny lek na #!$%@? wzrost, brzydki ryj itd.

Terapia jest dobra dla kogoś, kto prowadzi normalne życie, ale nie wiem zdechł mu chomik i nie może sobie z tym poradzić, a nie dla przegrywa żyjącego w permanentnej depresji od wieku szkolnego.
Jak komuś zdechł chomik to taka Julka "terapeutka" czy Dorian "terapeuta"
@EastWestEast akurat w aktualnym systemie psychoterapeuci mają od cholery pracy i będą mieli jej coraz więcej. Odsetek ludzi z depresją wzrasta, a każdy taki pacjent to ≈ 13tys. zl (średnia długość terapii to 2 lata). Dobry psychoterapeuta będzie robił swoje, a i tak będzie miał zajęty gabinet non stop.
Ale faktem jest, że jak wśród psychiatrów (u nich to chyba większość) i jak wśród ludzi prowadzących terapie trafiają się partacze/ludzie mający #!$%@?
@EastWestEast
1. Brak odpowiedniej edukacji (psychoterapeuta ≠ psycholog, psychoterapeuta jest szkolony w danym nurcie, by pomóc jeszcze 4 lata (czyli np. ma magistra z psychologii i następnie jeszcze uczy się 4 lata))
2. Gadanie głupot „to przestań być smutny", „inni mają gorzej"
3. Posiadanie pacjenta w tyłku/zaczynanie mówić o swoim życiu tak, żeby był tematem przewodnim spotkania (słyszałem o takim przypadku).
To jako zwykły szary człowiek wiem. Jakbyś zapytał innych ludzi, to