Aktywne Wpisy
robertx +405
GdzieJestBanan +39
Pytanie głównie do #rozowepaski, bo opinia niebieskich będzie pewnie jednoznaczna.
Czemu dziewczyny robią sobie taką krzywdę?
Ja rozumiem, że ktoś ma małe, wąskie, krzywe, czy cholera wie jakie usta i chce je poprawić - medycyna daje wam takie możliwości, tak samo jak facetom przeszczep włosów na zakola. Nie ma w tym nic złego. Ale dlaczego iść ze skrajności w skrajność? Bo to już nie jest kwestia gustu, że mi się nie
Czemu dziewczyny robią sobie taką krzywdę?
Ja rozumiem, że ktoś ma małe, wąskie, krzywe, czy cholera wie jakie usta i chce je poprawić - medycyna daje wam takie możliwości, tak samo jak facetom przeszczep włosów na zakola. Nie ma w tym nic złego. Ale dlaczego iść ze skrajności w skrajność? Bo to już nie jest kwestia gustu, że mi się nie
Hej, sytuacja z dzisiaj...kurczę ...
Przed tańcami jechałem samochodem i jechała za mną dziewczyna, patrzyłem na nią we wstecznym lusterku i się uśmiechnąłem - wyglądała bardzo sympatycznie. Miałem jeszcze jakieś 10min na myjnie, więc skręciłem na światłach - mi zapaliło się pomarańczowe, ona została na czerwonych (w głowie: nieeeeee).
Auto umyłem, nie szczędziłem kasy - niech się błyszczy no i wyjeżdżam z myjni....cholera - stoi na pierwszym stanowisku i myje...uśmiechnałem się do siebie - ujechałem 5 metrów...zatrzymałem się...CH*J COFAM
cofnąłem, zaparkowałem - poczekałem minutę aż jej się skończyło mycie, żeby jej z aktywną lancą nie przerywać - skorzystałem z chwili gdy poszła znowu załadować automat...wdech iiiiii:
"widziałem Cię na światłach...spodobałaś mi się, no i teraz zrządzeniem losu jesteśmy na tej samej myjni, więc nie mogłem tego odpuścić i chciałbym Cię zaprosić na kawę, a że się spieszę na tańce to możesz mi podać numer telefonu jeśli chcesz"
ona banan na twarzy, lekkie zawstydzenie "....yyy...raczeeej nieeeeeee" :P - ummm przyznaję, trochę mnie to zbiło z tropu, powiedziałem tylko z uśmiechem zawodu że "rozumiem..no trudno nie przeszkadzam"
a ona jeszcze na odchodne z uśmiechem - "ale życzę miłego dnia"
Trochę sam siebie zaskoczyłem - przystojniakiem nie jestem, no i gdzieś chyba przyszło mi to z większą swobodą. Pamiętam, że w życiu takich sytuacji gdzie chciałem podejść i tego nie zrobiłem miałem przynajmniej dziesiątki. Warto się przełamać, bo w sumie nic się złego nie może stać ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#podrywajzwykopem #zwiazki #logikarozowychpaskow #tinder #przegryw
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
@aleosochosi: ja myślę, że op kwalilifikuje się niestety do takiej kategorii. Normalny facet nie ma potrzeby zagadywania obcych kobiet, odpala tindera i r00cha. A jak jest brzydki to wybiera sobie wygodny #cope - siłownia, pasje, gry komputerowe - i wegetuje czekając na przeszczep zakoli czy inne operacje plastyczne
Komentarz usunięty przez autora
A dwa - najlepsza opcja to posiadanie znajomych już od podstawówki, liceum, studia, praca - wtedy chodzisz do dynamicznych osób na domówki bez całej tej błazenady podchodzenia do kogoś