Wpis z mikrobloga

Przepraszam wszystkich, ktorych zlekcewazylem czy nawet wysmialem w tenacie obersprayingu. Zawsze sie go obawialem, bo nawet po jednym psiku skyszalem czasami w domu "ooo nowy zapach" albo ze ladnie pachnie od siostry. No ale to bylo mniej niz 20 min od aplikacji. W domu testowalem zapachy po 1 lub 2 psiki pod koszulke (nie lubie podstawiac zapachu z reki pod nos, zazwyczaj pachnie to zle).
W pracy raz uslyszalem ze sie wyperfumowalem po 5 psikach Dylana, wiec max 3 zarzycalem.

Dzis do pracy pierdyklem 12 psikow Arnani ADG EDP i przyjechalem 40 min po aplikacji. W ciagu godziny wpadly 3 komplementy. Zmieniam druzyne na team overspray (na razie letniaczkow)
#perfumy
  • 15
@RumClapton: sam jakis czas temu zaczalem strzelac troche wiecej ale nadal uwazam, ze trzeba zachowac umiar, bo co innego psiknac troche wiecej zeby poprawic nieco parametry danej kompozycji i sprawic, zeby zapach byl wyrazniejszy, a co innego sie wykapac w perfumach i promieniowac jak czarnobylska stopa slonia
Rozwijajac nieco - lubie kiedy co jakis czas dolatuje do mnie won uzytych perfum i nie musze sie domyslac co zalozylem (przez slaba projekcje)
sam jakis czas temu zaczalem strzelac troche wiecej ale nadal uwazam, ze trzeba zachowac umiar, bo co innego psiknac troche wiecej zeby poprawic nieco parametry danej kompozycji i sprawic, zeby zapach byl wyrazniejszy, a co innego sie wykapac w perfumach i promieniowac jak czarnobylska stopa slonia

Rozwijajac nieco - lubie kiedy co jakis czas dolatuje do mnie won uzytych perfum i nie musze sie domyslac co zalozylem (przez slaba projekcje) ale tez