Wpis z mikrobloga

Jakie zapachy z tych ultra drogich (Dla mnie to powyżej 10 zl/ml) uważacie za warte ceny?

Miałem okazję sprawdzić sporo zapachów, wiele z nich miało ogromne ceny ale z tych wartych flakonu mogę wymienić jedynie:
Roja Enigma
Roja Fetish
Clive Christian X for men
Vanille havane
Xerjoff Richwood

Reszta była po prostu za droga w stosunku do tego co oferuje. Sporo to był marketing albo jakieś zachwyty nad nienoszalnym oudem albo czymś co siedzi 2h na skórze. Ciekawy jestem co Waszym zdaniem w tej kwocie warto sprawdzić.

#perfumy
  • 26
Rozmowa jak na temat sensu wydawania kasy na markowe ubrania. Wiele razy spotkałem się z tym, że od Versace, Gabbana, Diesel, Boss (mówię tu o liniach młodzieżowych, nie haute couture) ludzie oczekują onieśmielającej jakości materiałów i pietyzmu w warsztacie, bullshit. Tutaj też działa to podobnie, jest masówka, jest "nisza" czyli nieco droższe składniki i element elitarności, potem już flakon jest więcej warty od zawartości. Oczywiście mogę się mylić ale takie mam przemyślenia.
@testowy_test: Spróbuj coś z Hind Al Oud, Khaltat lub Abdul Samad Al Qurashi. Oczywiście nie są to jakieś odkrycia pod względem kompozycji, bo prezentują tradycyjną arabska stylistykę (oud, róża, kadzidło, szafran). Ich zaletą jest jakość składników, która najczęściej idzie w parze z ceną. Czy warte ceny? Dla mnie tak, ale znam opinie przeciwne, rzecz gustu i zasobności portfela.
@testowy_test: Przerobiłem sporo Roji i jeśli chodzi o te droższe wersje (Ekstrakty) tam rzeczywiście czasami dzieje się magia, jak zapach ewoluuje w czasie. Sam Roja wypowiadał się że używa w swoich perfumach, nie pamiętam, teraz strzelam 20% ekstraktu z olejku. Niektóre ekstrakty za ml kosztują więcej niż gram złota na rynku.

Czy warto zatem ? Tu idealnie to opisał @alvaro1989. Traktuj to jak swego rodzaju luksusowy eksponat w swoim hobby.