Wpis z mikrobloga

Na patodeweloperkę miałem tylko jeden sposób - kupiłem działkę 30 km od miasta wojewódzkiego (pracuje w powiatowym). Naprawdę współczuję ludziom, którzy tylko dla samego mieszkania w Warszawie czy Krakowie zadłużyli się na 700,000 zł+ i muszą znosić papierowe ściany, brak słońca, ciągły brak miejsc parkingowych i uciążliwość wynajmu krótkoterminowego, bo nie oszukujmy się, w tej kwestii się nic nie zmieni. A co otrzymują w zamian? Mieszkanie w dużym mieście - i tyle. Gadałem już z pierwszą firmą od domków modułowych, deweloperski za 220k 70m2, może się zamknę w 400,000 ze wszystkim (wraz z działką, sama działka 90k). Pozdro 600.
#nieruchomosci
  • 6
@RussianBoi2:

A co otrzymują w zamian? Mieszkanie w dużym mieście - i tyle.


Każdy ma inne potrzeby i priorytety. Duże miasto daje jednak też dużo wygody i możliwości i mam tu na myśli zaplecze handlowo-usługowe, gastro, rekreacja, rynek pracy, no i możliwość ogarniania tych wszystkich miejsc bez samochodu. Mieszkanie w dużym mieście to też jednak daje większe możliwości inwestycyjne
@RussianBoi2:

kupiłem działkę 30 km od miasta wojewódzkiego (pracuje w powiatowym). Naprawdę współczuję ludziom, którzy tylko dla samego mieszkania w Warszawie czy Krakowie zadłużyli się na 700,000 zł+


A jesteś z Warszawy lub Krakowa, czy z tego powiatowego? Nigdy nie rozumiałam takich tekstów - ludzie naprawdę porzucają rodzinę, znajomych, ważne miejsca ORAZ wszystko, co każdemu daje duże miasto, żeby zaoszczędzić 2k na metrze?
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@RussianBoi2: ja na razie jestem w takim miejscu w życiu że lepiej dla mnie jak mieszkam w dużym mieście i nie wyobrażam sobie dojeżdżać godzinę do pracy. Pracuję w różnych godzinach, w kilku różnych miejscach i to że większość mam w miarę blisko pozwala mi to pogodzić.

Za kilka, kilkanaście lat pewnie zostanę w jednej pracy o stałych godzinach, wtedy pewnie będę chciał uciec z miasta.
Ja tam wole mieszkać przy lesie 8 km od powiatowego, 25 od Wrocka, w mojej wsi która ma 4 tys osób jest żłobek, przedszkole, podstawówka, dentysta, kilka sklepów spożywczych, ale kto co lubi ja bym się nie wybudował we wsi gdzie psy du.ami szczekają w szczerym polu gdzie wieje 2/3 roku.