Wpis z mikrobloga

Dostałem dziwny telefon z jakiejś pracy. Wyskakuje wsiur że jesteśmy umówieni na rozmowe o prace gdzieś tam, i już rozmawialiśmy 2 tygodnie temu xD Do mnie z ryjem wyskoczył jak oznajmiłem że nieaktualna, bo on był umówiony na jakiś tam dzień.
Co ciekawe nie przypominam sobie żebym z nim ustalał jakikolwiek termin bo sobie rzeczywiście przypomniałem skąd on dzwonił. Janusz zadzwonił pogadał spytał się czy jestem zainteresowany to on mi ankiete wyśle z pytaniami wypełnie i ustalimy bo jest kolejka. Teraz się zesrał '' no trzeba mówić wcześniej bo on ludzi nie ma na ten termin'' tak jak brakuje Pol Potowi areczków to nagle się retoryka zmieniła. Tak, to ustawił mnie w kolejce i nawet nie zaproponował daty spotkania, dość dobrze pamiętam. Bo zawsze jak usłyszę dzień i godzinę to zapisuje
#pracbaza #przegryw
Pobierz
źródło: comment_1649607178DK8gXs53aHUxnIg5VV1ilQ.jpg
  • 6
@marchwia: z mordą '' tak się nie robi, on ludzi nie ma a termin zaznaczył '', powiedziałem '' co mnie to obchodzi?'' i się rozłączyłem, może klepnął podczas pierwszej rozmowy że już ma areczka w terminarz, i myślał że gdzieś mi wysyłał date na emaila... nic nigdzie nie widzę
@12lat25cm: Oczywiście że za najniższą w jakiejś sieciówce, jak próbowałem w pierwsze dni to wysyłałem wszędzie i się starałem, to zadzwonił z bólem po kilku dniach i mi gadał że '' no to jesteś gotowy od zaraz, to jeszcze mam czas wyślę ci pytania na nie odpowiesz ... ''