Wpis z mikrobloga

@Stettinboi: @kuite22: Przecież cos takiego dowodzi tylko dwóch rzeczy (alternatywnie).
1. Firma ma idiotów w rekrutacji, którzy nie potrafia ocenić wiedzy i umiejętności w 2-3h i nie szanują czasu swoich potencjalnych pracowników.
2. Prawdziwym celem zadania jest sprawdzenie, czy aplikat ma na tyle jaj, żeby odmówić.

Rekrutowałem programistów. Jestem w stanie ocenić kandydata w czasie poniżej godziny. Wystarczy mi w zasadzie rozmowa i próbka kodu złożonego z 2-4 klas. Nawet
@Whiskeyjack29: Powiem Ci szczerze jak na spowiedzi. Prawdopodobnie za #!$%@? bym tego od ręki nie zrobił, zwłaszcza, że średnio rozumiem polecenie. Co nie znaczy, że niepotrafię, bo nie tak dawno pisałem algorytm analizujący strukturę drzewiastą. Takich rzeczy się nie pisze co dzień na kolanie w 95% pracy jaką wykonuje programista. Dużo bardziej liczy sie to w jaki sposób zabrałbym się do szukania odpowiedzi.
@file_get_contents: Idea jest taka żeby sprawdzić czy kandydat coś programuję i umie napisać foreach + wywołanie rekurencyjne + if, ewentualnie użyć stosu. Polecenie jest bardzo jasne, nawet jest prosty schemacik na kartce z przykładem drzewa i co powinien zwrócić program. Nie jest to też typowy hello world który nic nie sprawdza ani implementacja linked listy z którą kandydat walczy godzinę, takie proste zadanko na 5-10min żeby sprawdzić czy kandydat nie wykuł
@alex-fortune: Zgoda. Myślę jednak, że w tym, co robię, moja wiedza dotycząca wysokopoziomowych zagadnień (ddd, cqrs, es, adr), jest więcej warta niż recytowana na pamięć umiejętność przechodzenia drzewek w warunkach silnie stresowych ( ͡° ͜ʖ ͡°).

@Stettinboi: Jak już coś zrobiłeś, to wyślij im. Z opisu jak wstawiłeś, to to jest cały projekt, a Ty startujesz na stanowisko juniorskie. To co robisz i tak nie ma
takie proste zadanko na 5-10min żeby sprawdzić czy kandydat nie wykuł tylko odpowiedzi na top x questions


@Whiskeyjack29: Ale wiesz. Jednym trywialnym pytaniem backendowym, które teraz wymyśliłem mogę się dowiedzieć o poziomie kandydata: Opisz relację między Postem i Komentarzem.
Jest podchwytliwe, bo przeciętny zjadacz encji na dzień dobry powie, że Post posiada Komentarze, więc to relacje 1:n.
Ktoś z dobrą wiedzą od razu zaznaczy, że taka relacja, mimo, że się narzuca
Zgoda. Myślę jednak, że w tym, co robię, moja wiedza dotycząca wysokopoziomowych zagadnień (ddd, cqrs, es, adr), jest więcej warta niż recytowana na pamięć umiejętność przechodzenia drzewek w warunkach silnie stresowych ( ͡° ͜ʖ ͡°).


@file_get_contents: ta, a potem w takich pięknych DDDowych projektach muszę naprawiać idiotyzmy w stylu O(n) przeszukiwania tabeli po milion razy na request czym pali CPU bez sensu i appka utyka przy marnych
@file_get_contents: To zależy od kontekstu aplikacji i jakbym dostał takie pytanie bez żadnego kontekstu czym jest post a czym komentarz to nie był bym w stanie nic sensownego odpowiedzieć.
@alex-fortune: Też zdecydowanie wolę pracować z taką osobą, DDD i innych cudów da się zwykle nauczyć z istniejącego kodu i z review a osoby oporne na podstawy CS z mojego doświadczenia nie dążą zbyt chętnie do uzupełnienia braków bo im to
@alex-fortune: Tyle, że to nie jest wina podejścia DDD, tylko słabego poziomu wiedzy, a przede wszystkim braku wyobraźni. W klasycznych podejściach z jakimis entity frameworkami używającymi lazy loadingu, to też baza będzie zasrana requestami ( ͡° ͜ʖ ͡°)

To zależy od kontekstu aplikacji i jakbym dostał takie pytanie bez żadnego kontekstu czym jest post a czym komentarz to nie był bym w stanie nic sensownego odpowiedzieć.


@