Wpis z mikrobloga

Wgl po Elden Ringu naszła mnie ochota na zagranie pierwszy raz w soulsy i zacząłem od 3, i powiem wam ze po lekcji która dała mi Malenia chyba mnie nic nie zaskoczy już -spędziłem na niej 4h a Nameless king padł w 30 min ech ( ͡° ͜ʖ ͡°) A mówili ze mag łatwy, a tu twohead full siła i bossy padają na kilka hitów xD I najgorszym przeciwnikiem nie są bossy a wirująca kamera i odległość ognisk od bossów ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#darksouls #eldenring
Pobierz Marsoni - Wgl po Elden Ringu naszła mnie ochota na zagranie pierwszy raz w soulsy i z...
źródło: comment_1648824321b8bqLbwlVK6BXOEBa91s32.jpg
  • 15
@Marsoni: Po prostu melenia moim zdaniem mechanicznie jest skopana, jak wiekszosc bosow po stolicy - kazyd boss to tank ktory bije za jakies chore ilosci obrazen i zamiast balansowac flaszkami i zasobami to po prostu jestesmy na strzala jak nie unikniemy jakiegos ataku

Ale melenia ma to pociagniete do 11/10 z tym swoim super tancem atakow z anime i leczeniem sie

W porownaniu do artoriasa, gaela czy nameless kinga z soulsow
@3mortis: W sumie prawda, ten taniec ataków był przynajmniej dla mnie trudny do uniknięcia a wręcz niemożliwy, i trochę na szczęście musiałem liczyć. A tutaj przy nameless kingu nie powiem by mi się udało wszystko unikać ale w przypadku Maleni jeden błąd oznaczał śmierć ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Xaget: ja to raczej więcej szczęścia niż rozumu na tym bossie xD ogólnie w tej grze to odległość ognisk od bossów irytuje - dla mnie jest to ogromnym minusem w porównaniu do Elden Ringa bo tam ogniska były zaraz przy bossach często i mimo ze się dostawało #!$%@? to się czerpało satysfakcje ( ͡° ͜ʖ ͡°) a tu mnie pewnie więcej razy jaszczury zabiły niż boss xDD
a tu mnie pewnie więcej razy jaszczury zabiły niż boss xDD


@Marsoni: ooo to to, te jaszczury to tez były #!$%@? :D kurde, aż odpalę DS3 jeszcze raz jak będę miał chwile, bo była to dal mnie najlepsza część, niestety save'y poszły się rypać i będzie trzeba grać od początku ;/
Ale w rankingu (osobistym) bossów soulsów nic nie pobije Darklurker'a z DS2, tam chyba było ze 100 podejść (
do ds2 tez będę podejście pewnie robić xD wcześniej się balem te gry tykać ale elden mi trochę pewności dodał ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@Marsoni: oby Darklurker wgniótł Cię w ziemię (czysta przyjemność :) ) zawołaj kiedyś jak się podejmiesz ;)
tzn, to jest bardzo opcjonalny boss, chyba... nawet ma status secret bossa, już nie pamiętam. Jeśli będziesz tam ginął jak szmata, przypomnij sobie ten komentarz, powodzenia
jest to ogromnym minusem w porównaniu do Elden Ringa bo tam ogniska były zaraz przy bossach często i mimo ze się dostawało


@Marsoni: bo tam zuzycie zasobow w drodze do bosa to byla dodatkowa mechanika a czas poswiecony na dojscie do nich wlasnie sprawial ze trudno bylo powtarzac 1000 razy az sie gwaizdy uloza w dobry sposob i boss nigdy nie zrobi jakiegos ataku itp czlowiek sie uczyl cierpliwosci bo wiedzial