Wpis z mikrobloga

@przemkow_xd: Zrobiłem już tak w grudniu na trasie do Borówkowej. Śniegu powyżej kostek i wiecej było. Przeszedłem kilometr i coś mi nie pasowało. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ale do auta już sie nie wracałem, bo bym na "złotą godzinę" nie zdążył.

@typowy-_-: Rowerowy na niebieski. Nocą czarny. Przez brak oświetlenia skręciłem 50 metrów wcześniej na skrzyżowaniu i choinka wie gdzie trafiłem. Jest tam potok i dolina