Wpis z mikrobloga

Nie lubię, bo do kogo ma to trafiać.

Dzieje się coś złego i ktoś bierze i rysuje historyjkę która jest prawdziwa, więc po co wtedy ją rysować, wystarczy promować relacje z niej, jeśli jest nieprawdziwa, to albo wypacza prawdziwe zdarzenia, albo w ogóle je wymyśla.

I napisałem promować relacje z niej, ale w formie rysunku pokazujące "dobre życie w idylli i złe zdarzenie z poza niej" spłaszczenie wielowymiarowego świata do