Wpis z mikrobloga

Przerabiał ktoś może temat wysiłkowego bólu głowy po treningu? #rower #szosa Pojawia się tylko jak jazda była cięższa tj. poziomy tętna były wysokie, czynnikiem sprzyjającym jest również wyższa temperatura i ogólne zgrzanie organizmu. Nawodnienie, kask, pozycja na rowerze itp. nie ma tutaj znaczenia bo sprawdzałem. Zresztą podczas #bieganie mam tak samo niestety. Co ciekawe, to kiedyś tak nie miałem, ewentualnie sporadycznie. Teraz jest to norma...

  • 16
@hornat89: U mnie pomogło picie wody tj. minimum ok 2 litrów. Jeśli u ciebie nawodnienie jest ok to sugeruję wizytę u lekarza bo to może być wszystko. Od problemów z głową typu guzy, krwiaki, poprzez uciski na nerwy, problemy z krążeniem, niedotlenienie a nawet dziurawe zęby.
@hornat89: Przerabiałem i nie mam rozwiązania. Staram się nie przemęczać kiedy są upały. Intensywność treningu nie ma znaczenia przy niższych temperaturach powietrza stąd uważam, że po prostu mój organizm nie wyrabia z ochładzaniem ciała ;)
@hornat89: przerabiam nieustannie co sezon. Głównie mam na długich trasach w ciepłe dni, na bikepakingu itp.
Ogarnąłem sytuację troszkę w ten sposób:
-zmieniłem kask na lżejszy, dobrze wentylowany biały. Mniej promieniuje na głowę ciepłem, od czasu do czasu wsadzam dziubek bidonu w otwory na kasu i leję wodę, chłodząc łeb.
-Więcej piję, jeden bidon elektrolity, drugi czysta woda.
-Jak są totalne wyrypy upałowe i robiłem całodniowe trasy (R10, greenvelo itp) to
@hornat89: mam podobnie, ale u mnie występuje chyba w związku z nieporuszaniem głową przez dłuższy czas. Podobnie gdy długo prowadzę samochód, a nawet gdy w pracy jest gorszy dzień i zbyt rzadko robię przerwy. Rezonans głowy i szyi zrobiony.