Sąd Okręgowy w Częstochowie utrzymał w mocy decyzję Sądu Rejonowego z września 2021 roku o umorzeniu sprawy obrazy uczuć religijnych. Chodzi o wizerunek Matki Boskiej Częstochowskiej i Dzieciątka Jezus w tęczowych areolach, który podczas Marszu Równości w 2019 roku niósł Michał Goworowski. Sąd jednoznacznie stwierdził, że tęcza - jako pozytywny symbol społeczności LGBT+ - nie obraża.
„Sąd, w ustnych motywach ogłoszonego postanowienia wskazał, iż subiektywne uczucia osób, które poczuły się obrażone prezentowaniem obrazu Matki Boskiej z Dzieciątkiem Jezus z tęczową aureolą nie może być automatycznie uznawany za znieważenie. Wskazane zostało, iż kontekst sprawy - branie udziału w Marszu Równości - nie był bez znaczenia dla oceny prawnej zdarzenia. Marsz Równości został uznany przez Sąd za promujący ideały równości, zakazu dyskryminacji, miłości oraz szacunku. Eksponowanie takiego wizerunku Matki Boskiej było dozwolonym prawnie głosem w debacie publicznej. Finalnie wskazano, iż symbolika Matki Boskiej związana jest z miłością bezwarunkową, idealną, skierowaną do wszystkich. Orzeczenie to wpisuje się w kształtującą się linię orzecznicza sądów [Płock, Gdańsk], które uznają, iż zestawienie postaci uznawanej za świętą z symbolem społeczności LGBT+, czyli tęczą, nie ma wydźwięku pogardliwego, nie stanowi przejawu mowy nienawiści, nie podżega do przemocy ani nietolerancji. Tęcza nie obraża!” - komentuje decyzję sądu współpracujący z Kampania Przeciw Homofobii adw. Marcin Pawelec-Jakowiecki.
@andrzeju1: Jesteś jak nauczycielka która każe prześladowcy i prześladowanemu podać sobie ręce na zgodę bo nie obchodzi jej kto zaczął. I zastanów się kto w tej sytuacji "zaczął"
@Andreth @Pally: no kto zaczął? psychokatole i prawicowcy/kuce konfederackie. Nie zmienia to faktu że chciałbym sobie żyć w społeczeństwie w którym różni ludzie żyją sobie w zgodzie. W którym ludzie nie są toksyczni wobec siebie tylko dlatego że ma inną orientację seksualną. W którym nie ma zawiści i nienawiści. Myślałem, że to się zmienia że typowe polskie myślenie rodem z PRL czyli byle tylko sąsiad miał gorzej juz się
@andrzeju1: Tęczowa Matka Boska nikomu nie robi krzywdy i nie ma na celu "robienia na złość". To jest symbol taki, jak tęczowy orzełek, albo warszawska Syrenka z tęczową flagą, albo tęczowe żubrorożce (Marsz Równości Bialystok), albo tęczowa Gwiazda Dawida - deklaracja tożsamości, w tym przypadku LGBT/Polak/katolik (czy też ogólnie chrześcijanin).
Różna grupy przerabiają różne symbole, nie po to, by komuś robić na złość, ale by coś swojego przez to powiedzieć.
„Sąd, w ustnych motywach ogłoszonego postanowienia wskazał, iż subiektywne uczucia osób, które poczuły się obrażone prezentowaniem obrazu Matki Boskiej z Dzieciątkiem Jezus z tęczową aureolą nie może być automatycznie uznawany za znieważenie. Wskazane zostało, iż kontekst sprawy - branie udziału w Marszu Równości - nie był bez znaczenia dla oceny prawnej zdarzenia. Marsz Równości został uznany przez Sąd za promujący ideały równości, zakazu dyskryminacji, miłości oraz szacunku. Eksponowanie takiego wizerunku Matki Boskiej było dozwolonym prawnie głosem w debacie publicznej. Finalnie wskazano, iż symbolika Matki Boskiej związana jest z miłością bezwarunkową, idealną, skierowaną do wszystkich. Orzeczenie to wpisuje się w kształtującą się linię orzecznicza sądów [Płock, Gdańsk], które uznają, iż zestawienie postaci uznawanej za świętą z symbolem społeczności LGBT+, czyli tęczą, nie ma wydźwięku pogardliwego, nie stanowi przejawu mowy nienawiści, nie podżega do przemocy ani nietolerancji. Tęcza nie obraża!” - komentuje decyzję sądu współpracujący z Kampania Przeciw Homofobii adw. Marcin Pawelec-Jakowiecki.
https://www.facebook.com/lgbt.kph/posts/335657695272971
#lgbt #teczanieobraza #prawo
źródło: comment_1647768092D9QZwKGLNwoJSGW9TxnfYT.jpg
Pobierz@andrzeju1: Najlepiej by było, gdyby co poniektórzy przestali zachowywać się jak kibole, dla których szalik innej drużyny jest "prowokacją".
Różna grupy przerabiają różne symbole, nie po to, by komuś robić na złość, ale by coś swojego przez to powiedzieć.