Wpis z mikrobloga

@maminfoodboga Lepiej przejść na karmę własną z uwagi na dostępność i możliwość obserwacji stanu zdrowia. Teraz karm dla szczeniaków jest mnóstwo, ja 10 lat temu miałam znacznie zmniejszy wybór wśród dobrych karm.

Jak trafiliście na porządnego weta to trzymać się go rękoma i nogami. Bo tacy się nieczęsto trafiają.

Polecam też dołączyć do grup posiadaczy goldenów na FB. Można się wielu rzeczy dowiedzieć i dopytać.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@maminfoodboga: Zobacz czy dostępne są u Ciebie karmy firmy husse za 15 kg wychodzi 250 pln a mój golden jedzie na niej drugi rok i nie ma problemów z żołądkiem ani stawami No i sierść ma błyszczącą gdzie poprzednio na doliny Noteci miał matową i często wymiotował :)
@maminfoodboga: jeśli ma być dobre dla zdrowia, to na pewno nie sucha karma. Jeśli celujesz w mokrą (przy goldenie to będzie wydatek kilkuset złotych miesięcznie i nie 300-400), to dolina noteci nie musi, ale może powodować biegunki (dużo podrobów).
Jeśli koniecznie chcesz suchą karmę, zerknij sobie na karmy typu 80/20 (simpsons, purizon, eden), ewentualnie na dolinę noteci lub natural taste z serii karm suszonych, dosyć ok skład ma też karma boskie
@matra mokrej na razie nie chcę, bo całe życie na suchej jest i jeszcze nie panuje nad pęcherzem i zwieraczem do końca... Jak dam mokrą może być biegunka. Jeszcze czytam o tych karmach i tylko głupszy jestem...
@maminfoodboga: napisałeś o DN dla szczeniąt w pierwszej kolejności, dlatego do tego się odniosłam. Mokra ma więcej wody, ale to że pies nie panuje nad pęcherzem nie znaczy, że masz mu tę wodę ucinać, poza tym sucha karma wymusza zwiększą podaż wody w misce, więc powinno być wlał wylał.
Jak jesteś głupszy to pytaj, chętnie doradzę, ale musisz się liczyć z tym, że utrzymanie psa kosztuje, a im większy tym drożej
@matra wiem że kosztuje bo mam już jednego psa, ale to kundel schroniskowy i generalnie mu nie przeszkadza drób, mięso czy cokolwiek bo oprócz zwykłej karmy je to co my (z pewnymi wyjątkami oczywiście) i za nic nie można było jej przerzucić na karmy z noteci czy czegokolwiek. Pierwszy raz mam psa co jest tak delikatny i alergiczny. Poczytam o tym co poleciłaś i zobaczę co to takiego
@matra jeszcze (chyba) nie. Ale mam sąsiada co ma goldena i to kabaret jest. Uczulona na wszystko plus wiecznie chora, a zwiedził wszystkich weterynarzy w województwie. Wolę zapobiegać
@maminfoodboga: zacznijmy od tego, że delikatność układu pokarmowego ani alergie nie są rasozależne. To raz. Dwa - im bardziej różnorodną (zdrową!) dietę ma szczenię, tym jego organizm jest lepiej przystosowany do zmian i mniej narażony na alergię, ale to już rola hodowcy, bo jeśli po odstawieniu od matki szczeniaki od razu przeszły na gównianej jakości granulat, to loteria jak będzie sobie radził w przyszłości.
Weterynarze to w sporej mierze konowały, a
@matra nie tyle kwestia pieniędzy, co zdrowia psa i pewnego stosunku jakości. Jeśli karma ma kosztować worek złota, to niech będzie coś warta. Psina zaczęła od karmy Reico która trzeba kupować przez konsultanta, bo nie mają sklepu i ciężko cokolwiek na jej temat znaleźć (oprócz artykułów wyglądających na sponsorowane). Problem w tym, że każda karma ma jakieś wady, albo powodują biegunki. Wywiad zbieram właśnie po to. A karma sucha na razie dlatego,
@maminfoodboga: jeśli nie chodzi o cenę, tylko o jakość to polecam rozważyć barfa/gotowanego barfa w przyszłości. Wyjdzie drożej niż suche, ale wiesz co dajesz psu, masz wpływ na jakość i wiesz jak wspomagasz realnie jego zdrowie.
Reico to marka, która współpracuje tylko z hodowlami lub "dietetykami", za zasadzie promocji za pieniądze lub zniżki, co już samo w sobie dużo mówi na temat jakości marki. Składy niejasne i kiepskie, ceny z tego