Wpis z mikrobloga

Ukraina mimo pomocy Zachodu przegrała już te wojnę, z pełnym wsparciem USA/NATO pod względem wyposażenia/informacji wywiadowczych a nawet z pomocą legionów zagranicznych.

Ukraina przegrała na każdej linii obronnej, wrócili do gęsto zaludnionych miejsc aby prowadzić walki w miastach, gdzie mogą zadawać większe straty/nadrabiać pozycjami.

Ukraina ma już straty na ponad 500 mld $, ich gospodarka już nie istnieje, główne źródła dochodu już nie istnieją, nawet nie będą mogli zasiać pól. Wszelkie wydobycia surowców naturalnych zostały zaprzestane, dostęp do morza czarnego/azowskiego został odcięty.

Największa elektrownia jądrowa w Europie jest w rękach Rosji - sama wartość tej elektrowni to ponad 10-15 mld $ - straty Rosji w sprzęcie to 4 mld $?

W najbliższych 30 dniach Ukraina, straci większość elektrowni wodnych, większość elektrowni węglowych, większość elektrowni jądrowych. Stracą jakąkolwiek możliwość zapewnienia dostaw energii dla swojego kraju na miarę jego zapotrzebowania, nie wspominając o produkcji żywności - nie będą w stanie wyżywić swoich obywateli.

Ale nadal Zachód twierdzi że Ukraina te wojnę wygrywa?

Ukraina została złapana w imadle za jaja i jest to kwestią czasu aż spełnią żądania Putlera - czym dłużej będą czekać, tym gorzej dla narodu Ukraińskiego.

Jedyną szansą na zatrzymanie Rosji było zatrzymanie kupna surowców naturalnych na czas wojny na Ukrainie oraz uruchomienie rezerw strategicznych - stety Zachód sprzedał Ukraine za surowce naturalne (których aktualnie kupujemy więcej w zawyżonych cenach), kurs rubla wraca powoli do stanu przed inwazji.

Jedno trzeba przyznać, Putler rozegrał Zachód i jego chciwość do pieniędzy po mistrzowsku.

Rosja pewnie zatrzyma się na linii Dniepru, zdobędzie południe do linii Nadniestrza, zostawi Ukraine z niczym, biznesy Zachodu wrócą do Rosji szybciej niż każdemu się wydaje, karuzela #!$%@? będzie kręcić się dalej. ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#wojna #rosja #ukraina
  • 129
@Noiceno: Ale co zachód sprzedał i co przegrał? Ukraina nie była w żadnym sojuszu więc równie dobrze mogli na nią całkowicie lache położyć. Zachód nic nie przegrał, Putin nic nie wygrał. Putinowi się udało zjednoczyć zachód jak nigdy dotąd i pokazał, że jego armia to skansen w praktycznie każdym aspekcie i jedyne czym mogą wymachiwać w stronę zachodu to szabelka pod nazwą "atom".
@Noiceno: Iran miał być jakąś alternatywą, ale zanim zdążą się ułożyć, to wojna minie. Nie kojarzę, żeby Ukraińcy podawali swoje straty. Ta propaganda jest pożyteczna, bo łamie obraz Rosji jako mocarstwa i pokrzepia. Ale jak NATO tam nie wjedzie (a nie zrobi tego), Europa nie odetnie się od surowców (niemożliwe), lub jakimś cudem natychmiast nie popłyną surowce z Iranu, to będzie problem.

Na razie jest to taka proxy war na wykrwawienie,
@Noiceno nie jestem aż takim pesymista, zgadzam się że kacapy przełamią linie obrony, co nie zmienia faktu że ta wojna to jest ich porażka i pokazaniem stanu jej armii, w walce z USA polegną szybko, rosja musi iść na ustępstwa w sprawie Ukrainy, teraz pytanie ile ruskim zajmie odbudowa armii, bo potem mogą próbować rzucić się na ten jak sami to nazywają "zgniły zachód". Jedyny fakt jaki może cieszyć że kacapy nie
@Bonapartysta: nie chodzi nawet o otwartość - mogli to rozegrać o wiele wiele lepiej, oddać Krym,Republiki w Donbasie. Zyskać więcej czasu, ściągnąć więcej sprzętu z Zachodu, umocnić armię, prowadzić propagandę że nie planują dołączyć do NATO/UE.

Ich przyjęcie do NATO/UE nie byłoby możliwe tak czy tak, dopóki nie uznaliby utraconych terenów za Rosyjskie.

Zastanawia mnie tylko co USA zaoferowało władzy Ukraińskiej że tak twardo stąpali po ziemi. Aktualnie odczuwam że władza
@Noiceno: Ukraina jest podpięta już pod unijny system energetyczny, z tego co czytałem.
Wiadomym jest od początku, że Rosja musi coś z tego uzyskać, jeżeli nie uzyska to po prostu użyje broni atomowej i wymusi wygraną na Zelenskim. Zejdzie z oczekiwań, może do uznania Krymu Donbasu i gwarancji że Ukraina nie wejdzie do NATO, ani że w ogóle nie będzie żadnych szkoleń itp. od NATO, ale dostanie to co chce.
Zelenski
@maxer1892: kto Ci powiedział że Rosja ma zamiar walczyć z USA? Rosja nie ma żadnego celu w atakowaniu UE - dopóki kupujemy ich surowce - a to w najbliższych dekadach nie ulegnie zmianie.

A atak na USA? W jakim celu? USA nie ma możliwości inwazji na Rosje a Rosja nie ma możliwości inwazji na USA - jedyne czym mogą sobie zaszkodzić to atomem.

Rosja zaprezentowała że jest w stanie zaatakować/zniszczyć najważniejsze
@Noiceno mi chodziło gościu o Chiny, USA ma ważniejszy problem niż Rosja, on nazywa się Chiny widać że kompletnie nie załapałeś gdy mówiłem o osłabianiu sojuszników (miałem na myśli Rosję).
Biały Dom oficjalnie zapowiedział że przekazuje Ukrainie dane wywiadowcze, więc po części walczą z rosją a napewno przyglądają się temu co oni potrafią.
@CzaryMarek: Rosja już nie odpuści, zajmą Ukraine do Dniepru, do linii Nadniestrza - wtedy Putin powie finito, będzie miał pełną kontrolę na Ukrainą bez przejęcia Kijowa.

Unijny system energetyczny nie jest darmowy, ktoś będzie za to płacił a Rosja dostanie hajs za surowce energetyczne.

Niemcy jako jedyny kraj, wiedział co się dzieje - ale USA mimo wszystko na dany moment ich przekonało ale na jak długo?

W interesie Ukrainy/UE było to
@Noiceno: Lol, wojna nie trwa nawet miesiąc, a ty piszesz takie niedouczone rzeczy.
Rosja będzie trzymana tak długo jak sobie to zażyczy wywiad amerykański i ile wytrwają ukraińskie zasoby ludzkie na narodowej papce. Będzie otwarta wojna czy partyzantka i będzie się ciągnęło dopóki Rosja nie odpuści. Zachód może sobie kreować pieniążki tak długo jak zechce i napędzać wojnę i Ukrainę jak się da.
Zatrzyma się na Dnieprze - niby co jak