Wpis z mikrobloga

Zabrałem się za ustawienie wózków z rolkami od osi z oraz rolek na mimosrodach. Od 7 godzin drukuje zasrane kostki i po każdym wydruku próbuje innych ustawień tych rolek. Z każdym razem jest coraz gorzej. Zamiast poprawy i pozbycia się zgrubień na niektórych miejscach to ściany zaczęły być pofalowane, a teraz to już wogole jest masakra. Czy to coś co jest widoczne na zdjęciu może być spowodowane złym dociskiem rolek czy może jednak w międzyczasie co innego się #!$%@?ło a ja szukam przyczyny w tym samym miejscu jak debil?
#druk3d #ender3
Pobierz V1ru53k - Zabrałem się za ustawienie wózków z rolkami od osi z oraz rolek na mimosrod...
źródło: comment_1647646406qwMUD2baXVSIiNjQwygTIt.jpg
  • 6
@Varien: Co masz na myśli pisząc o skalibrowanej linii ekstruder-dysza? Jeżeli chodzi o temperaturę, to jest na 200 stopni, zawsze na takiej drukuję i takie kwiatki nie miały miejsca. Dodam, że w tej kostce która jest na zdjęciu infill jest jak siano.
@V1ru53k: Ekstruder, flowrate muszą być skalibrowane wiadomo. U Ciebie wydaje mi się, że zmienia się temperatura podczas druku, dodatkowo wygląda to na problem z ekstruzją a nie rolkami ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Same rolki nie mogą być za mocno odkręcone bo się odkształcą, może już Ci się odkształciły. Odłóż je na noc, żeby były bez żadnego docisku i jutro spróbuj od nowa je założyć, nie powinny być
Dla potomnych: Zmieniłem dyszę i było trochę na plus ale tylko trochę. Zabrałem się za regulację flowrate i z 97,62% musiałem wskoczyć na 109,15% XD Więc albo mój ender zachciał sobie żreć więcej filamentu albo to plastspaw nawalił z tolerancją średnicy ( ͡° ͜ʖ ͡°)