[woskrosenie]

mówi się że rynek wycenia różne rzeczy, że coś jest w cenach itd. Tak się zastanawiam, Warren Buffet ma 92 lata i niech żyje jak najdłużej jednak czasu się nie oszuka. Ciekawy jestem jaki ruch będzie na giełdach gdyby na świat wyszła przykra informacja o zgonie (pewnie tylko szybki flash crash). Tego rynek napewno nie wycenił.
#gielda

[lsh]

@woskrosenie: nic się nie stanie - już rok temu podali, że Greg Abel go zastąpi.

[card_man]

@woskrosenie: a co on ma wpływ na zyski firm? Jak już to rzeczywiście jakaś korekta na brk ale wątpię

[woskrosenie]

@card_man: może i nie ma ale informacja medialna, w sam raz pod małą panike

[lsh]

@woskrosenie: niby dlaczego? berkshire większość kapitału ma poza giełdą, następca jest już wyznaczony, kurs firmy też. Na pewno będzie jakiś tam smuteczek, ale bez przesady. Nikt nagle nie sprzeda akcji apple, bo się buffetowi zeszło.

[woskrosenie]

niby dlaczego?

@lsh: proste, żeby zarobić. Wystraszyć, zebrać podaż, wypompować

[ZiobroTyPrzestan]

@woskrosenie: Przecież większość, a w bardzo długim terminie prawdopodobnie wszystkie firmy, które dziś wchodzą w skład S&P500 upadną. Taki Apple też kiedyś pewnie upadnie. Wystarczy porównać sobie skład indeksów 20 lat temu, a teraz. Poza różnicą w samych spółkach jest też różnica geograficzna. To nie oznacza, że już dziś mają spadać.

A w krótkim terminie rynek nie jest efektywny. Podczas bańki internetowej była spółka (matka) technologiczna 3Com i spółka (córka) Palm.