Aktywne Wpisy
kto waszym zdaniem zasługuje na miejsce i dlaczego #glupiewykopowezabawy #ankieta
Kto zasługuje na miejsce
- A 4.3% (8)
- B 38.2% (71)
- C 46.8% (87)
- D 10.8% (20)
Linnior88 +6
Mam mentalność starej baby , zamiast skakać po bolcach to lepie pierogi i pieke serniki , jestem też fanką serialu klan i przesiadywania w oknie
Lubię też narzekać na dzisiejsza młodzież która jest starsza ode mnie
Ciekawe kiedy zacznę słuchać radia Maryja
Lubię też narzekać na dzisiejsza młodzież która jest starsza ode mnie
Ciekawe kiedy zacznę słuchać radia Maryja
#p0lka #madki #wojna #ukraina #rosja
Czy prawo o mobilizacji jest dyskryminujące i nieludzkie to trudno oceniać z perspektywy strony prowadzącej działania obronne. Nieludzkie i dyskryminujące jest na pewno zmuszenie kogoś
A co do oceny z perspektywy strony prowadzącej działania obronne to wypuszczanie 30 letnich pielęgniarek a niewypuszczanie 18 letnich licealistów z pewnością nie mieści się w granicach racjonalnej polityki obronnej. Co prawda pielęgniarki zostały zmobilizowane, ale kto to sprawdzi przy tej liczbie uchodźców? Na granicy po stronie ukraińskiej wystarczy mieć paszport z odpowiednią płcią - w paszporcie nie
W takim razie Twój partner będzie mógł Cię wspierać w tych trudnych chwilach. Ciekawa korelacja swoją drogą.
Jest w Twoim podejściu pewna racja. Tak jak z niewolnika nie ma pracownika, tak siłą trzymany szeregowy to żadna
Co do partnera, wspierającego mnie w trudnych chwilach. Pewnie. Na miejscu Ukraińców wolałbym jednak mieć możliwość ucieczki do bezpiecznej Polski, taką jak kobiety.
Zawsze możesz się poddać, podłożyć i szukać drogi ucieczki. Praktyka pokazuje, że i tak mogą Cię zabić, fakt że będziesz stał z rękami nad głową tego nie zmienia.
@darosoldier: I starzy faceci którzy musieli to piekiełko przejść, a którzy życzą młodym by mieli równie źle.
Nic sie nie zmienilo. Nadal tak jest, ze maja obowiazek zostac w kraju i sluzyc. Czesc pielegniarek ma normalne ksiazeczki wojskowe wyrobione zaraz po studiach.
@motilal: Zweryfikuje. Polskie pielęgniarki (i laborantki) maja książeczki wojskowe. W razie wojny nigdzie nie wyjadą.
Jasne, wątek był o pielęgniarkach.