Wpis z mikrobloga

@adversarius: Z tym lepszym światem wg Platona, to bym wstrzymał konie. Wg mistrza metempsychoza nastepuje zgodnie z duszą dominującą (nieco uproszczając: zależnie od osobowości). Tylko nadrzędność duszy rozumnej dobrze rokuje na przyszłość. Gdy zawiaduje nami pragnienie, to ma miejsce inkarnacja w zwierzę rozwiązłe, gdy agresja, to w drapieżne, podczas gdy rozsądek sprawia, że inkarnujemy jako istoty stadne. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@biliard: no tak, zgodziłbym się ale te wszystkie i inkarnacje maja poziom materialny. Jakie kryteria musi spełnić dusza aby wyzwolić się z materii, w świat niematerialny- powiedzmy duchowy? Oczywiście warunek rozumu musi być spełniony ale czy coś jeszcze?

W ogóle aby coś mówić o rozumie to czy i my nie powinnismy go mieć? A skoro go mamy to co w życiu człowieka rozumnego ma być najważniejsze? Bo zdaje się tutaj odpowiedz
@adversarius: przekonany to nie, ale potrafię sobie np. wyobrazić, że ludzkość lub AI za kilka tysięcy lat będzie w stanie odtworzyć ludzki mózg w formie symulacji komputerowej. Już dzisiaj potrafimy symulować strukturę neuronów w połączeniu komórkowym owada. Potrafię również sobie wyobrazić, że wraz z postępem rozwoju technologicznego będziemy w stanie odtwarzać umysły ludzi, którzy zginęli jakiś czas temu. Estymacja taka oparta byłaby na DNA, śladach, zapiskach, nagraniach - w podobny sposób
my tu jesteśmy niejako w więzieniu


@adversarius: Po co? Dlaczego? Ma to jakiś głębszy sens czy cel? Czy po prostu tak jest, że są dwa światy?
A jeśli tak to skąd to wiemy?

Moim zdaniem poglądy o życiu po śmierci, o lepszym drugim świecie są wyłącznie efektem obaw i ludzkich ograniczeń w postrzeganiu rzeczywistości.

To dlatego, że ludzie boją się śmierci, a rzeczywistość postrzegają z perspektywy wyłącznie swojej osoby, która musi
@CXLV: rozumiem, ale czy wszystko w materii nie ginie i czy nawet po czasie to o czym mówisz będzie nic nie znaczące? mi chodzi i jakiś świat, w którym byt nie podlega żadnym prawo, a po prostu istnieje sam z siebie, będąc nieograniczonym ze względu na wszystko. Coś co my jako ludzie mamy w sobie ugruntowane bardzo mocno- nieśmiertelność i wyobraźnia.

@kubako: zgadza się- każdy ma swój pogląd na to
dlaczego to Twój nie miałby być tym najwłaściwszym a jakiegoś Platona?


@adversarius: No Platon żył grubo ponad 2 tysiące lat temu, i od tego czasu nasza wiedza o świecie i ludzkiej naturze poszła nieco do przodu. Myślisz, że Platon gdyby żył dziś, mówiłby to samo co wtedy? Myślę, że wiele rzeczy postrzegałby zupełnie inaczej jednak ;)

A co do samego przytyku: moje poglądy vs Platona, to mnie to nie rusza, bo
po śmierci jest inny, lepszy świat?


@adversarius: No ale co by za tym mogło przemawiać, oprócz wielkiej ludzkiej chęci, żeby być czymś więcej niż pies, krowa albo mysz, które gdy umrą stanowią nawóz albo pokarm dla innych organizmów? Nie mówię, że nie byłoby dobrze, gdyby istniał jakiś lepszy świat, ale chciałbym też, żeby nie istniało zło, ludzie żyli bez wojen, nie było chorób i cierpienia, ale to wszystko jak najbardziej jest.