Wpis z mikrobloga

konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@little_muffin: a pieluchy, a wizyty u dentysty/lekarzy, a leki, a żłobek i przedszkole (uwaga, nawet samorządowe są częściowo płatne, a przy takich zarobkach już się nie załapiesz na pomoc), a nieplanowane wydatki? Jeśli mniejsze dzieci to jeszcze foteliki, meble dziecięce, akcesoria - nawet jeśli się to rozdzieli na miesiące to nawet to 6k na wakacje nie wystarczy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zresztą ubrania z jednego na drugie
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@little_muffin: no i w czym jeździ większe dziecko? Zdajesz sobie sprawę, że fotelik zmienia się co rok, przynajmniej trzy razy? Dodatkowo trzecie dziecko oznacza większe auto bo prawie do niczego poniżej Vana trzy foteliki nie wejdą - a jak wejdą to nie wejdzie osoba między nie, a żona/mąż też musi gdzieś jechać

NFZ jest darmowy, ale USG bioder nie, podcięcie wędzidełka też nie w większości przypadków, dentysta dziecięcy ma terminy dłuższe
@powaznyczlowiek: wieksze jezdzi bez fotelika. Teraz dzieci szybko rosna na hormonach. Usg bioder tez jest darmowe... Jesli masz problem z biodrami. Szukasz problemow na sile. Podciecie wezidelka tez - jesli zaburza mowe.
Dziecko sie wywala na wies do dziadkow na pierwsze kilka lat i tyle..( ͡° ͜ʖ ͡°)

Nie mam dzieci i nie planuje, ale jakbym planowala to bym z tego nie robila meczarni tylko zyla.
@little_muffin: USG bioder należy zrobić każdemu noworodkowi w celu wykluczenia dysplazji - od zeszłego roku NFZ już za to nie płaci. A jak to przegapisz to potem faktycznie będziesz mieć problem

Podcięcie wędzidełka powinno się wykonać u dziecka do 6tyg życia - nie znam takich, które w tym wieku mówią ( ͡° ͜ʖ ͡°)

W Polsce jest ustawowy obowiązek wożenia dziecka do 150cm w foteliku - efektywnie
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@little_muffin: 150cm, nie wiesz czy dziecko ma dysplazję bez USG, ale za to oczywiście nie każde wymaga podcięcia wędzidełka.

To były jedne z wielu przykładów - jakbym ci miał wypisywać na co jeszcze idzie kasa na dzieci to byśmy dzisiaj nie skończyli xD moja żona pracuje ale nie wiem co to ma do rzeczy
@powaznyczlowiek: a w sensie, ze macie 5 tys. Dochodu na dwojke?
Rozumiem, ze dzieci kosztuja. Tylko pomysl co Ty miales w wieku swoich dzieci i czy teraz nie maja wszystkiego? Badania czy podciecie to jednorazowy koszt. Jakbys byl bezdzietnym singlem to tez bys mial wydatki - na imprezy i alko. Ale jakos nikt nigdy nie przelicza "o bozeeee! Ile wydalem na alko w ciagu zycia! Przeciez moglem za to dom kupic!".