Wpis z mikrobloga

@Dr_Killjoy: No w sumie tak. Skoro kobiety podobno muszą być bezpieczne, żeby "odbudować gatunek" (lol, jaki gatunek w ogóle jak chodzi o jedno panstwo xD), to w takim razie powinien być po wojnie zakichany obowiązek posiadania co najmniej 2 dzieci, a za bezdzietność niespowodowaną chorobą ponizenie i wykluczenie
  • Odpowiedz
@localoca
@Dr_Killjoy proponuję proste i sprawdzone rozwiązania rodem z Rumunii z czasów Ceausescu ( ͡º ͜ʖ͡º).
Obowiązek urodzenia 4-5 dzieci, zakaz aborcji, antykoncepcji, podatek 10-15% procent dochodu od każdej bezdzietnej powyżej 25 r.ż., kontrole miesiączkowania przez lekarzy w zakładach pracy, kary za poronienie i tropienie nielegalnych aborcji przez organy ścigania.
Tym razem na pewno zadziała ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@fuechsinn: Czemu w tę stronę? Bardziej chodziłomi o porównywalny archaizm obu rozwiązań. Jeśli mężczyźni mają obowiązek stawić się pod b--ń, a kobiety nie - czy ktoś tu nie jest traktowany jak podobywatel? No chyba że równouprawnienie działa tylko w czasie pokoju ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Dr_Killjoy a ja się jak najbardziej zgadzam i bardzo współczuję wszystkim mężczyznom, którzy z automatu wpadają w to bagno. Bardzo przykre jest patrzenie jak upokarzani są ci, którzy chcieli uciec.

Pytanie jakie rozwiązanie byłoby najlepsze, trzeba by brać pod uwagę sytuację rodzinną, stan zdrowia itp.

W sumie też na wykopie dość często widać kwik, że baby nie powinny być w wojsku i służbach mundurowych, bo się tam tylko do gwałcenia nadają
  • Odpowiedz
@Dr_Killjoy: służba wojskowa nie powinna być obowiązkowa. Zadaniem państwa i rządzących, jest tak urządzić kraj, żeby obywatele (obojga płci) byli zmotywowani sami z siebie, aby go bronić w razie zagrożenia.
  • Odpowiedz