Wpis z mikrobloga

@butynarzepy: @kinasato: Ale lata. 12 dzień wojny. Ludzie wieszczyli zagładę ukraińskiego lotnictwa w 30 minut, niewiele więcej dawali polskiemu. Impotencja rosyjskiego lotnictwa jest jeszcze większa niż przewidywałem.

Poza tym to jest Su-25, on ma latać nisko.
  • Odpowiedz
@kinasato: ale oznacza też że kacapy dyktatora piorunów nie mają.

Wszystkie samoloty w tej wojnie latają nisko bo AA grubszego kalibru działa po obu stronach. Patrząc jednak na zanotowane straty - opłaca się mieć dużo jednostek powietrznych i dobrą obronę płot zarówno skali grubej jak i "drobnej".
  • Odpowiedz
@kinasato: źródło? Albo może inaczej, niezależnie, fakt że Ukraińskie lotnictwo w ogóle istnieje w 12 tym dniu Inwazji to jest śmiech na sali z sił ruskich.
  • Odpowiedz
@wjtk123: leci na takim pułapie że jest nie wykrywalny dla radarów, gorzej jak jakiś skacowany ukrainiec pomyśli że to kacap i odpali pioruna

dlatego tak ważna na wojnie jest łączność

  • Odpowiedz
@ChuckOil: Su-25 to samolot bliskiego wsparcia. Wolno przyspiesza, wolno się wznosi, ma ograniczony zasięg, przeciętny radar, nie nadaje się za bardzo do walk powietrznych, ale za to posiada bardzo solidną konstrukcję, odporną na uszkodzenia i właściwości lotne pozwalające atakować z delikatnego lotu nurkowego. Ogółem na dzień dzisiejszy jest to konstrukcja przestarzała, wykorzystywana tylko dlatego, że jest dostępna, tania i jeszcze może spełniać swoją rolę.

F-16 pierwotnie był lekkim myśliwcem, ale
  • Odpowiedz