Wpis z mikrobloga

Mam pytanie i to bardzo poważne.

Dziś w radio był jakiś program o dzieciach z autyzmem.
No oczywiście jest to problem i ogólnie p--------e.
Natomiast we wszystkich tych programach czy radio czy tv, przestawiane są głównie DZIECI

Dlatego mam pytanie.
Co się dzieje z osobami powyżej np 15 roku życia, albo 20 lub 25.
Nagle autyzm znika? (pytam poważnie bo w moim i bliższym i dalszym otoczeniu nigdy nie było nikogo z autyzmem)
Tacy dorośli ludzie mają np jakiś stopień niepełnosprawności i rentę i np nie idą w ogóle do pracy?
Ktoś mi to wyjaśni?
#autyzm #kiciochpyta
  • 16
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

O jakie nasilenie pytasz? Takie, że siedzi w kącie i jest niekontaktowy? To DPS.

W dalszej części odnosze się do autyzmu jako-tako funkcjonującego.

Nagle autyzm znika? (pytam poważnie bo w moim i bliższym i dalszym otoczeniu nigdy nie było nikogo z autyzmem)


@
  • Odpowiedz
@blackmilk: Pracują jak zwykli ludzie. Jedynie w większości takie prostsze prace jak np CCC czy inny obuwniczy. Czemu tylko o dzieciach? Bo osoby z autyzmem cechują się tym, że umierają dosyć szybko. ~39 rok życia
  • Odpowiedz
@blackmilk: Mimo że trochę siedzę w temacie, to też nie rozumiem, dlaczego w kontekście autyzmu mówi się głównie o dzieciach. Nie, autyzm nie znika. I tak, niektórzy mają stopień niepełnosprawności z tego powodu.

Bo osoby z autyzmem cechują się tym, że umierają dosyć szybko. ~39 rok życia


@HolyTrain: Skąd takie dane?
  • Odpowiedz
@HolyTrain: oooo to tego nie wiedziałem! Czyli problem to nie autyzm, a problem rodziców jak jest życie z dzieckiem. Później to już jakos jest, albo robo, albo dps i dość wczesna śmierć... no przykre to i nikt w tych programach o tym nie mówi.
  • Odpowiedz
Jest bardzo duży problem co dalej z osobami niepełnosprawnymi, dorosłymi, które kończą edukację. Mogą oni uczęszczać do szkoły do 24 życia... I co dalej? Albo idą do WTZ albo praca chroniona (bardzo mało miejsc w Polsce) , mieszkania chronione itp. itd. Niestety często jest tak, że te osoby pobierają rentę I są pod opieką swoich rodziców aż do ich śmierci...Jest problem bo mamy coraz więcej osób ze spektrum autyzmu.
  • Odpowiedz
@blackmilk: W mediach zazwyczaj pokazuje się dzieci z naprawdę mocno nasilonymi cechami autyzmu/aspergera. Jest wiele osób które mają naprawdę lekkie objawy nie przeszkadzające w funkcjonowaniu na co dzień, a jedynie lekko utrudniające interakcje z innymi ludźmi.
A to że nie pokazuje się dorosłych to też nie wiem XD
  • Odpowiedz
@rajtuzy: masz rację, nawet gołym okiem widać, że to można w sumie porównać to przedstawianie tych skrajnych przypadków bardziej do dziecięcego porażenia mózgowego niż autyzmu.
@Lamiamia: ale znasz takie osoby? Ja np żyjąc na tym świecie już 40 lat nie znam niktogo z autyzmem, natomiast znam osoby "dziwne", choć to w sumie jak popatrzeć na przekrój społeczny to jest normą. Zawsze się trafi ktoś "dziwny" bo przecież ludzie
  • Odpowiedz
@blackmilk: Odpowiem nieco za drugą otagowaną osobę w twojej wypowiedzi... Otóż moja starsza siostra ma aspergera, radzi sobie w życiu codziennym normalnie i nawet studiuje na trudnym kierunku. Są natomiast problemy w komunikacji itp. - nierozumienie znaczenia niektórych zdań i poleceń ( póki nie zostaną złożone w konkretny sposób ), trudności w podziale uwagi, nieumiejętność dopasowania własnej intonacji, nierozpoznawanie intencji rozmówcy itp.
Jakkolwiek źle by to nie brzmiało, te cechy
  • Odpowiedz
@rajtuzy: no czyli mówisz nie o autyzmie tylko o aspargerze i to pewnie w lekkim stopniu.
Coś jak w "piękny umysł". Ludzie natomiast demonizują ten autyzm (głównie przez wysrywy medialne) że jest to tragedia. Dziecko komunikuje się w sposób " YYyyyYYYyyy" i co dziennie rozmazuje kupę na ścianie...
Dlatgo pytam, co się z takimi ludźmi dzieje w dorosłości bo media na ich temat milczą...
  • Odpowiedz
@blackmilk: W Sprawie dla reportera był odcinek pokazujący sprawę dorosłego syna z bodajże silnym autyzmem czy czymś innym w tym rodzaju ( nie mam czasu teraz oglądać całego materiały aby zweryfikować ).
https://youtu.be/fa2rYRg2Pyw
o ile dobrze pamiętam to rodzice zostali pozostawieni sami sobie i lekarze nie chcieli pomóc.
  • Odpowiedz
@blackmilk Jest bardzo dużo dorosłych osób z autyzmem w mieszkaniach chronionych, specjalnych wioskach, DPS itp. Nie widać ich na codzień bo nie są oni w stanie funkcjonować samodzielnie. Problem się nasili niedługo, ponieważ jest cała masa dzieci autystycznych, które niebawem dorosną. Nie mówię tu o Zespole Aspergera tylko o ciężkich postaciach autyzmu.
  • Odpowiedz