Wpis z mikrobloga

Dla tych co mówią, że np za parę dni NATO dołączy do wojny to od razu mówię, że nie ma takich wojsk na terenach całej EU by jakkolwiek prowadzić wojnę ofensywną przeciwko Rosji no i ruski by w końcu mogły wystrzelać swój rakietowo-balistyczny sprzęt np na nasz kraj i całkowicie nas rozwalić.

Równie dobrze mogliby iskanderami strzelać w Kijów, ale tego nie robią, a mogą.

Może i nie są super celne, ale jakby chcieli zniszczyć Kijów, to by to dawno zrobili jak i inne ważne obiekty. Jakoś udało im się na początku w ciągu nawet nie godziny zdestabilizować sporo lotnisk tymi swoimi dziwnymi rakietkami, które akurat były precyzyjne.

Może ich kolumny wojskowe to w większości skansen to i tak ilością nadrabiają tą jakość. A na nas w razie dołączenia NATO do wojny czeka cała zmecholona z Białorusi, a przypominam, że my mamy nawet licząc USA i NATO respond force mniej żołdaków na terenie Europy niżeli siły Ukraińskie przed wybuchem wojny.

Teraz czekam na nazywanie mnie onucą czy coś. Pamiętajcie, że wejście konflikt NATO Rosja nawet jak oznaczałoby to późniejszą wygraną NATO nasz kraj już nie będzie istniał, bo będzie takim gruzowiskiem xD

Do tego nie wiem czy USA tak sobie wjedzie w ruskich jak Chiny sobie oglądają co się dzieje. To moje osobiste przemyślenia i oczywiście każdy może mieć swój własny pogląd na obecną sytuację.
#ukraina #rosja #wojna
  • 28
Dla tych co mówią, że np za parę dni NATO dołączy do wojny to od razu mówię, że nie ma takich wojsk na terenach całej EU by jakkolwiek prowadzić wojnę ofensywną przeciwko Rosji no i ruski by w końcu mogły wystrzelać swój rakietowo-balistyczny sprzęt np na nasz kraj i całkowicie nas rozwalić.


@ZuluScout: w razie otwartego konfilktu, to by potrwało może ze 3-4 dni.
i Zełeński mógłby sie wprowadzać na Kreml.
@Ravenlot: Okej, a więc wytłumacz mi dlaczego miałbym teraz zmienić tok myślenia. Gdzie te bzdury np? Dodaj chociaż coś od siebie, bo napisać, że ktoś bredzi to łatwo napisać, ale wyargumentować już nie za bardzo.

Zwyczajnie interesuje mnie co myślisz o obecnej sytuacji.
@daftie123: 1. Przez wiele lat były poruszane tematy rozbrajania sił na terenie EU.

2. Następni jestesmy my na granicy, a na naszej ziemi znajdują się jednostki natowskie w nie takiej małej ilości, a więc dziwne gdyby nie mieli brać nas nas cel tym bardziej, że graniczymy bezpośrednio z ich obwodem jak i z terytorium Białorusi, ale tutaj w sumie pomyślałem o tym, że nawet jakby zaczęła się wojna to i tak
@ZuluScout:
1. To jakie siły i gdzie się znajdują, to jest tajemnica państwowa, więc można tylko gdybać, ale rozumiem Twoje obawy.
2. jw
3. Brakuje wsparcia piechoty dla ciężkich pojazdów, m.in. przez to mają tak duże straty np. czołgów.
4. Mogą, dlatego USA potrzebna jest silna Europa i ugaszenie konfliktu na UA. USA niby jakieś gwarancje bezpieczeństwa dało, ale jak to miałoby wyglądać w praktyce, tego nie wie nikt.
@Ravenlot: Response* 40 tysięcy Dane z NATO oczywiście https://www.nato.int/cps/en/natohq/news_192695.htm

Możliwe, że jest szansa, że jest może tego więcej, bo wiadomo jak to jest z tymi niby oficjalnymi danymi. Nie wliczam w liczebność wojska EU z prostego powodu, a jest nim mowa o ataku na Rosję, a wiadomo, że wtedy liczy się inaczej niż w scenariuszu obrony. Przecież nie wyśle się każdego żołdaka na front, bo muszą zostać siły do obrony.

Liczebność
@daftie123: Jedno jest pewne, a mianowicie to, że to prawdziwy test dla NATO i sam jestem ciekawy jakie decyzje będą podejmować na dniach.

Ich decyzje wpływają na nasze dalsze losy w scenariuszu upadku Ukrainy, bo bez NATO nie mamy za bardzo szans sami się obronić ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@ZuluScout: raczej nic się nie zmieni, jeżeli chodzi o NATO. Już nie raz powtarzano, że to defensywna organizacja. Dalej będzie szedł intel i wsparcie pośrednie, na wkroczenie wojsk nie ma co liczyć.
@ZuluScout: Ok, wiesz o czym mówisz, ale nie doceniasz możliwości mobilizacyjnej kilku krajów, Turcja, UK i Francja może zmienić statystyki w ciągu tygodnia. Całe NATO już od dawna postawione jest na nogi. No i sprzęt robi różnice.
@ZuluScout: Ukraińcy mówią o 9.1 tys strat rosyjskich - tylko nie podają konkretnie czy chodzi o zabitych i rannych czy tylko zabitych - jeżeli chodzi o 2 opcje to możesz na spokojnie dodać wtedy straty w postaci rannych 2-4 razy tyle co zabitych.

Pojawiają się nagrania z podciąganym nowym sprzętem - widać regres jakościowy, bo wrzucają coraz starszy skansen. Przerzucają też kolejne jednostki spod Japonii. Ogólnie Ukraina jest dużym krajem, z