Wpis z mikrobloga

@daniel-dadas: kurde ale bieda z tych pociskow ze nie sa w stanie rozroznic flary od helikoptera, w 21w. Przeciez to by wystarczyl algorytm nauczania maszynowego (nauczyc go tylko jak wyglada flara)
  • Odpowiedz
@daniel-dadas: Kurde drony potrafią latać za człowiekiem wykrywając go kamerką, a takie rakiety za kilka tyś dolarów mają czujniki termo które gubią się na flarach gdzie tu sen i logika?
  • Odpowiedz
@daniel-dadas: Ogólnie puszczanie śmigłowców nad wodą to poroniony pomysł, takie rzeczy powinno się robić w nocy. Raz, że nad zbiornikiem wodnym śmigłowce nie mają żadnej ochrony nie mogą nigdzie uciec, są widoczne z daleka. To co widać, że jedne śmigłowiec woduje to próba uniknięcia namierzenia oraz uniknięcia pocisku.
  • Odpowiedz
@n1troo: też można namierzać cele optycznie, ale raczej nie w pociskach bo wystarczyła by zasłona dymna albo chmury czy duży deszcz i już cel się obroni, a jednak w przypadku namierzania termo albo radarowego potrzebujesz flar albo chaffów.
  • Odpowiedz
@qusqui21: kurde ziomie, ale dla termo flara i gaz wylotowy z wydechu śmigłowca wygląda niemal identycznie, bo to po prostu bardzo gorący punkt. Poza tym taki pocisk jest no jednak jednorazowego użytku i ma być w miarę tani. Poza tym nawet jakbyś chciał to maszynowo uczyć to wyobraź sobie jak wiele byłoby zmiennych, typy maszyn, warunki pogodowe, rozpraszacze gazów wylotowych, plus jeszcze elektronika w pocisku która by musiała myśleć porównywać
  • Odpowiedz
@qusqui21: Masz elementarne pojęcie, jak szybkie muszą być algorytmy sterowania w takich pociskach? Stinger leci z prędkością 750 m/s. Gdzie tu jest czas na jakiekolwiek zaawansowane algorytmy?
  • Odpowiedz
@daniel-dadas: Specjalnie lecieli nad wodą żeby ich było łatwiej zobaczyć i wcześniej usłyszeć.
Ziomek włączył kamerę bo najpierw je usłyszał. Ja pier... dziękuję ci Panie Boże za takich wrogów ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz