Wpis z mikrobloga

@wykopowy_brukselek: skopiuję, co wczoraj napisałem.

Moi dziadkowie mieszkali pod Jarosławiem(babcia nadal tam mieszka) i w Cieplicach obok Sieniawy. Głębokie Podkarpacie, które w czasie wojny oberwało na różne sposoby. Wyrosłem na najstraszniejszych rodzinnych przekazach, wyrosłem też na historiach o polskich bohaterach. Jak tak patrzę na wszystko, co robią Ukraińcy, na czele z "idi nahui" w stronę okrętu wojennego, to pierwszy raz w życiu czuję się, jakbym był naocznym świadkiem tego heroizmu, o