Wpis z mikrobloga

@kexus512: Ukraina jest bardzo rozproszona po kraju a Rosja nie wchodzi pieszą armią tylko głównie siłami pancernymi, które są zresztą rozpruwane jak puszki. Ale jednak jest to pełnoprawna wojna.
@SkrajnieZdegustowany: jedynie na kierunku południowym i w czarnobylu widać że rosjanie coś osiągnęli. Na pozostałych kierunkach albo odbili się na większym mieście albo zostali zaorani jak na lotnisku. Straty wyjdą oczywiście że x lat ale jedyne co mówi ruska propaganda to zestrzelenie 10 samolotów, 4 helikopterów i dronów. To nie brzmi jak sukces o jakim marzyli zwłaszcza biorąc pod uwagę ten desant w Kijowie. Może chcieli w ten sposób rozpoznać gotowość
@SkrajnieZdegustowany: i tak ruscy mieli praktycznie cały czas kontrolę nad morzem azowskim więc nie wiem czy to aż tak kluczowa kwestia. To jest słuszne spostrzeżenie i albo robili po prostu rozpoznanie bojem aby #!$%@?ąć całą masą w nocy albo jutro albo po prostu nie są w stanie wysłać większych sił. Historycznie żeby zdobyć jakąś ziemię trzeba było mieć przewagę 3:1, rosjanie teoretycznie nie mają chyba aż takiej przewagi w liczbach.