Wpis z mikrobloga

Witamy w szczurzym kinie!
W roku 1940 w Europie wre wojna, i mam nadzieje
ze nie będę musiał tego jeszcze raz przeżyć.
Znany komik zza wielkiej wody bierze się do roboty
i tworzy film "The Great Dictator".

Komedia gdzie główna role i to podwójna gra
Charlie Chaplin, wiecie ten gość z pierwszej polowy XXw z wąsikiem
...
a nie czekaj nie ten co myślicie, ale tak, ale nie...
to ja możne wyjaśnię. Film parodiuje Adolfa Hiltera,
Trzecia Rzesze i to co się działo z żydami.
Mamy łapanki, coś na kształt nocy kryształowej i tak dalej.
Oglądając czujesz jak byś oglądał pocztówkę ze starego lądu.
ale taka narysowana, masz ważne akcenty i jak przyjedziesz to rozpoznasz ale to tyle.
Czuć tez echa filmu skasowanego z naszego kina, ale nie powiem jakiego jako wam zagadkę

Mieliśmy rzeczy średnie, czas na dobre, Praca kamery, kadrowanie, kompozycja kadru
to wszystko płynie i jest po prostu ładne. Nie rozpływamy się jak na krainie oz ale jest solidnie.
Gagi, włączając początkowe używające underkranku jak w niemym kinie są śmieszne. I oglądanie
filmu w formacie "Great Dictator najlepsze sceny" uważał bym za chyba najlepsze co można z nim zrobić.

Dlaczego w takim formacie?
Podczas gdy każde 10 minut osobno ogląda się fajnie, jest ładnie, żarty są śmieszne, kadry poprawne
ale film jako całość strasznie meczy i oglądałem go na 2 raty, drugiej nie spłaciłem do końca.

Nie wiem czy mogę go wam polecić, możne fani Caplina, ale znowu on slabu wypadł, możne zainteresowani historia?

#wszczurzymkinie #filmy #historia

Jeśli tu doczytałeś zostaw komentarz czy coś co Ty sądzisz o tym filmie.
wytrzzeszcz - Witamy w szczurzym kinie! 
W roku 1940 w Europie wre wojna, i mam nadz...

źródło: comment_1645651309qbkURbID0e9Vy1WgCExPHb.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach