[RzecznikPrawMezczyzn]

Wrzucę bez komentarza, Wy oceńcie. #dyskryminacjamezczyzn #p0lki

[Momos]

@RzecznikPrawMezczyzn: ?

[Kundzia999]

@RzecznikPrawMezczyzn: z jakiej racji p0lki? Pytam z czystej ciekawości, bo raczej praw rodzicielskich się nie zabiera za niewinność i bycie cudownym ojcem. Sam fakt popełnienia samobójstwa nie sprawia automatycznie, że ktoś staje się świętym, alkoholicy czy narkomani też popełniają samobójstwa. ¯\_(ツ)_/¯
Owszem mogło być tak, że walnięta matka odcięła ojca od dziecka na każdy możliwy sposób i chłop nie wytrzymał psychicznie ale czemu od razu zakładać, że tak musiało być,

[Niemagiczny]

@Kundzia999 zachowała się jak hiena cmentarna i tyle. Włączyła się panika, że źródełko pieniędzy się kończy i kombinuje co tu jeszcze ugrać, puki zwłoki ciepłe. A ja jej podpowiem: pójść do roboty.

Fakt jest taki, że kobiety nagminnie traktują meżczyzn przedmiotowo i nie widzą w tym nic złego, w końcu odbije się to wam czkawką.

[p.....o]

@Kundzia999: Też uważam, że za mało danych.

[Kundzia999]

@Niemagiczny: rozumiem, że kolega się urwał z choinki i cen prądu, ubrań czy jedzenia nie zna? Nigdzie nie ma napisane, że kobieta nie pracuje, a wyobraź sobie, że mając dziecko 7 letnie nie zostawisz go sobie radośnie w domu idąc do pracy, a świetlicę są otwarte do 17 od poniedziałku do piątku, co nieco ogranicza możliwość pracy np na zmiany.

[RzecznikPrawMezczyzn]

@Kundzia999: nawet zakładając, że prawa rodzicielskie były zabrane słusznie a kobieta nie przyczyniła się do samobójstwa, i tak uderza jej pazerność. Szuka po Internecie jak z tego zdarzenia jak najwięcej wyciągnąć kasy. Gdybym był po rozstaniu, miał zabrane prawa rodzicielskie i płacił alimenty to pierwsze co bym zrobił to usunął byłą z listy beneficjentów wszelkich ubezpieczeń i innych takich - przepisałbym na kogoś zaufanego kto wypłaci środki dziecku gdy ono

[Niemagiczny]

@Kundzia999 no tak, ale mi jako mężczyźnie, hipotetycznemu samotnemu ojcu nikt alimentów nie da, chocby matka byla ostatnią patuską, zresztą honor by mi nie pozwolił wziąć, jak kończysz z kimś życie, to kończysz i tyle, drogi się rozchodzą. Tu mężczyźni i kobiety różnią się diametralnie.

[l.....t]

@RzecznikPrawMezczyzn ale tu właśnie chodzi o ubezpieczenie na życie i pytanie ile z niego należy się dziecku. Dobrze że matka się tym zajęła bo kto inny ma tego szukać? Takie rzeczy trzeba załatwiać przy smierfi bliskiego i nie ma tu znaczenia pazerność.

[Kundzia999]

@Niemagiczny: na liście dłużników alimentacyjnych znajdują się również kobiety co można łatwo sprawdzić. Jak najbardziej samotni ojcowie alimenty dostawać mogą, a to czy chcą to już inna, indywidualna kwestia. To, że Ty nie chciałbyś alimentów nie sprawia automatycznie, że kobiety ich nie chcą/nie potrzebują.

[Kundzia999]

@RzecznikPrawMezczyzn: czy Ty się wgl słyszysz? A dziecko do czasu usamodzielnienia przy obecnej inflacji i cenach ma utrzymywać z czego? Bezdzietni single mają problem obecnie się utrzymać, a co dopiero matka z dzieckiem, biorąc pod uwagę fakt, że jakiś poziom życia dziecku trzeba zapewnić. Nagle kobiecie ot tak znika kilkaset złotych z budżetu domowego w momencie gdy ceny absolutnie wszystkiego idą w górę. Ma wziąć w tym momencie drugi etat,

[RzecznikPrawMezczyzn]

@Kundzia999: skąd założenie, że anonimowa autorka posta ma jakiś etat? Cóż, propozycja opieki naprzemiennej po rozstaniu rodziców jest torpedowana przez feministki. A dawałoby to i jednakowe możliwości pracy zarobkowej, i dziecko widywałoby, ba: byłoby wychowywane przez obydwoje rodziców, co pozytywnie wpłynęłoby na jego rozwój. No i byłoby sporo mniej samobójstw, bo coraz częstszą przyczyną tychże jest brak kontaktu z dziećmi. Ale nie, bo kasa by się nie zgadzała.

[Kundzia999]

@RzecznikPrawMezczyzn: a skąd założenie, że ojciec chciał opieki naprzemiennej, szczególnie, że przy całkowitym odebraniu praw rodzicielskich jest to niemożliwe. Bierzesz założenia nie wiem skąd, przeciwko któremu świadczą i badania, i statystyka i robisz gówno burze nie mając ku temu żadnych argumentów oprócz swoich urojeń. Poproszę o źródło twierdzenia, że naprzemienna opieka torpedowana jest przez feministki.
Tu masz artykuł o samotnym macierzyństwie, dokształć się trochę: https://wgospodarce.pl/informacje/50053-samotne-matki-z-finansami-pod-kreska

[PurpleHaze]

skąd założenie, że anonimowa autorka posta ma jakiś etat?

@RzecznikPrawMezczyzn: a skad zalozenie, ze nie ma?
To co wrzuciles, z takim przeslaniem jakie pokazujesz w komentarzach, to jest delikatnie mowiac brak RiGCzu.

Przyklad znany mi z wlasnego podworka, ojciec alkoholik, rozwod alimenty, gosc sie zapil

[RzecznikPrawMezczyzn]

@Kundzia999: > Poproszę o źródło twierdzenia, że naprzemienna opieka torpedowana jest przez feministki

Wejdź sobie na profil Strajku Kobiet, Stowarzyszenia Eurydyka albo MamyMówiąDość. Za onkologa nie zwracam.

Jak dotąd wiemy tyle, że ojciec wywiązywał się ze swojej części - płacił alimenty. Czy matka łożyła tyle samo nie wiemy. To Ty bezpodstawnie założyłaś, że tak.

[lemek123]

Pytam z czystej ciekawości, bo raczej praw rodzicielskich się nie zabiera za niewinność i bycie cudownym ojcem

@Kundzia999: Wiesz za co mogą zabrać prawa? Za to że się rozwiodłeś z matką dziecka, a ona nie zgadza się na porozumienie.

[lemek123]

@RzecznikPrawMezczyzn: Nie przejmuj się tym co piszą, jak zwykle włączyła się obrona kobiet. A z posta ewidentnie widać, że coś jest nie tak. Teraz będą biadolić jak to matki po rozwodach mają ciężko, a (jak sam wspomniałeś) projekty o opiece naprzemiennej są torpedowane przez nie same.

[Kundzia999]

@lemek123: za to mogą ograniczyć. Do całkowitego odebrania praw rodzicielskich potrzebna jest opinia biegłego i między innymi wizyta w poradni pedagogiczno - psychologicznej.
Sorki chłopie akurat moim pierwszym ukończonym kierunkiem studiów jest pedagogika, więc wiem o czym mówię i jak stanowią przepisy, a Ty ewidentnie nie.

[Kundzia999]

@RzecznikPrawMezczyzn: mówię o konkretnym stanowisku prezentowanym przez konkretną organizacje feministyczną, a nie o spis fan pagów na których posty są umieszczane przez różne osoby spośród administracji oraz też min obserwatorów . Mniej więcej to co publikują ów wymienione strony znam i np na profilu strajku kobiet w życiu nie widziałam żadnej wypowiedzi o opiece naprzemiennej.
Jak rzucasz stwierdzeniami to przynajmniej naucz się je udowadniać, bo coś czuję, że źródło Twoich

[RzecznikPrawMezczyzn]

@Kundzia999: pierwszy z brzegu wśród kilkudziesięciu postów na profilu OSK (wliczając regionalne): https://www.facebook.com/ogolnopolskistrajkkobiet/posts/6191510017541611

[RzecznikPrawMezczyzn]

@Kundzia999: na dodatek same kłamstwa w tym poście, zaczynając od najbardziej oczywistego: projekt zawarty w druku senackim 63 nie przewiduje obligatoryjności opieki naprzemiennej