Wpis z mikrobloga

Ogólnie pewnie po poglądach na stosunki damsko-męskie byłbym uznany tutaj za mizogina (nie uważam się za niego), ale ogólnie racja jest po stronie kobiety z postu. Chłop był ojcem dziecka, więc dziecku, jeśli spełnione zostały przesłanki ustawowe o okresach składkowych, należy się renta, to po pierwsze. Po drugie powinna sprawdzić czy chłop miał majątek/długi, żeby uregulować sprawy spadkowe (aczkolwiek jak miał długi bez żadnego majątku to i tak spadek z dobrodziejstwem inwentarza,