Aktywne Wpisy
eskejper +55
Tak mnie zastanawia jedna rzecz. Długo o tym myślałem. Cała sytuacja z tym morderstwem i samobójstwem w Poznaniu oddziałuje pewnie na wszystkich negatywnie włącznie na mnie, a kobiecie która doświadczyła tego na własne oczy zwyczajnie współczuje.
O mordercy można było wyczytać same negatywne opinie. I słusznie bo to był chory psychopata który emocjonalnie był na dnie i nie mógł pogodzić się ze strata. Pytanie tylko czemu nikt do tej pory nie pochylił
O mordercy można było wyczytać same negatywne opinie. I słusznie bo to był chory psychopata który emocjonalnie był na dnie i nie mógł pogodzić się ze strata. Pytanie tylko czemu nikt do tej pory nie pochylił
placebo_ +58
Jak ten konflikt wpływa na sytuacje makro?
Przy dalszej eskalacji może się zdarzyć, że Fed wycofa się z zacieśniania i na przykład nie podniesie w marcu stóp. Tak samo ECB może się wycofać z jastrzebiego pivotu.
To będzie oznaczać RISK-ON
I całkiem zajebisty rajd pewnie na nowe ATH. Najbardziej wrażliwe na polityke monetarną jest sektor high growth i to tam widziałbym największą pompę
Możliwe, że rynek będzie przez jakiś czas w zawieszeniu czekając na sygnały od Fed czy nie zmienił zdania.
Nie sądzę by spadał dalej w związku z konfliktem, a kierunek polityki monetarnej zaczyna być poddawany w wątpliwość
normalizacje odwlecze sie znowu w czasie na przyszle nigdy
kicking the can down the road
tak czy siak, kierunek bedzie zakomunikowany jasno, nie trzeba bedzie zgadywac
ale Rosja jest bardzo duzym eksporterem energii, co wplywa mocno na ceny energii na calym swiecie, rowniez w Stanach.
Rowniez eksportuje inne surowce, metale, chyba produkuje większość światowego palladium (mogę się mylić)
Żywność i nawozy
Ukraina też jest eksporterem żywności.
To nie tylko lokalny konflikt, ale też potężne zawirowania w globalnym handlu i mocna presja inflacyjna.
To też presja na globalny wzrost. Także Fed może nie chcieć
@Pitu33: też tak myślę, ale już nie jestem tak mocno przekonany jak jeszcze 2 tygodnie temu
To nie byłby jakiś koniec świata jakby się wstrzymali i poczekali aż efekt bazy zacznie działać i obserowali wskaźniki
Realne dochody Amerykanów spadły rok do roku, presja płacowa nie jest